Ropa tanieje w USA. Powell wzbudził strach inwestorów

Ropa tanieje na giełdzie paliw w Nowym Jorku kolejną sesję z rzędu. Komentarze przewodniczącego Fedu Jerome Powell o dalszych podwyżkach stóp procentowych w USA wywołały obawy wśród inwestorów.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IV kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 77,36 USD, niżej o 0,28 proc., po spadku we wtorek o 3,6 proc. Ropa Brent na ICE w dostawach na V wyceniana jest po 83,19 USD za baryłkę, w dół o 0,12 proc.

Spadki wywołały wtorkowe wypowiedzi przewodniczącego Fedu Jerome’a Powella, który podczas przesłuchania przed Komisją Bankową Senatu USA zapowiedział, że jeśli napływające dane z gospodarki będą wskazywać na konieczność zwiększenia tempa podwyżek stóp procentowych, to Fed jest gotowy na szybsze zacieśnianie polityki monetarnej w USA. Jego zdaniem, dalsze podwyżki stóp będą konieczne, a presja inflacyjna jest wyższa niż oczekiwano.