19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 06:35 Publikacja: 05.09.2022 15:40
Foto: Bloomberg
Cena ropy gatunku Brent zyskiwała w poniedziałek po południu blisko 4 proc. i dochodziła do 96,6 USD za baryłkę. Ropa gatunku WTI kosztowała natomiast 90 USD za baryłkę, o 3,6 proc. więcej niż w piątek. Do wzrostu ich cen przyczyniła się decyzja podjęta przez ministrów państw grupy OPEC+, czyli Organizacji Państw Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników takich jak Rosja.
Cięcie produkcji o 100 tys. baryłek dziennie zaskoczyło analityków, choć wcześniej niektórzy członkowie OPEC+ dawali do zrozumienia, że nie podoba im się spadek cen ropy widoczny w ostatnich miesiącach. W sierpniu surowiec gatunku Brent staniał poniżej 100 USD za baryłkę. Obniżenie wydobycia zaplanowane na październik zostało uznane jako ruch symboliczny, sygnalizujący, że w przyszłości OPEC+ może znów interweniować na rynku.
Sześć państw Unii Europejskiej zaapelowało do Komisji Europejskiej o obniżenie dotychczas obowiązującego pułapu cen ropy rosyjskiej. Argumentują, że tylko tak zwiększy się skuteczność sankcji. Wśród apelujących nie ma Polski.
Ogłoszone w piątek antyrosyjskie sankcje Joe Bidena już wymuszają zmniejszenia dostaw rosyjskiej ropy do Chin i Indii. Nie będzie to tania zmiana dla wspierających agresję Putina państw. Muszą kupować ropę z Bliskiego Wschodu i Afryki.
– Nie mamy poczucia, aby polityki klimatyczne banków ulegały zmianie. Naszym zdaniem oczekiwania instytucji finansowych są nadal takie same – mówi wiceprezes Orlenu Magdalena Bartoś komentująca opuszczenie przez część banków tzw. zielonego sojuszu bankowego. Orlen chce odejść od produkcji energii z węgla za pięć lat, a od produkcji ciepła z węgla za 10 lat.
Tankowiec przewożący 99 tysięcy ton ropy stracił sterowność u wybrzeży Niemiec, ok. 50 km od polskiego brzegu. Jednostka należy do floty cieni Putina. To stare, przeznaczone na złom jednostki bez zachodnich ubezpieczeń i pływające pod egzotycznymi banderami. Stanowią coraz większe zagrożenie dla transportu morskiego.
Stany Zjednoczone oficjalnie ogłosiły nowe sankcje antyrosyjskie. To potężne uderzenie w 183 tankowce floty cieni Putina, w dziesiątki firm kupujących rosyjski surowiec, w dwa wielkie rosyjskie koncerny paliwowe i ich szefów. Na moskiewskiej giełdzie inwestorzy gwałtownie pozbywają się akcji spółek naftowych.
Spółka Orlen Upstream Norway (OUN) wraz z innymi udziałowcami zdobyła osiem nowych koncesji na Norweskim Szelfie Kontynentalnym - wynika z opublikowanych we wtorek przez Norweski Dyrektoriat Naftowy rezultatów corocznej rundy koncesyjnej APA.
Sześć państw Unii Europejskiej zaapelowało do Komisji Europejskiej o obniżenie dotychczas obowiązującego pułapu cen ropy rosyjskiej. Argumentują, że tylko tak zwiększy się skuteczność sankcji. Wśród apelujących nie ma Polski.
Ogłoszone w piątek antyrosyjskie sankcje Joe Bidena już wymuszają zmniejszenia dostaw rosyjskiej ropy do Chin i Indii. Nie będzie to tania zmiana dla wspierających agresję Putina państw. Muszą kupować ropę z Bliskiego Wschodu i Afryki.
– Nie mamy poczucia, aby polityki klimatyczne banków ulegały zmianie. Naszym zdaniem oczekiwania instytucji finansowych są nadal takie same – mówi wiceprezes Orlenu Magdalena Bartoś komentująca opuszczenie przez część banków tzw. zielonego sojuszu bankowego. Orlen chce odejść od produkcji energii z węgla za pięć lat, a od produkcji ciepła z węgla za 10 lat.
Stany Zjednoczone oficjalnie ogłosiły nowe sankcje antyrosyjskie. To potężne uderzenie w 183 tankowce floty cieni Putina, w dziesiątki firm kupujących rosyjski surowiec, w dwa wielkie rosyjskie koncerny paliwowe i ich szefów. Na moskiewskiej giełdzie inwestorzy gwałtownie pozbywają się akcji spółek naftowych.
Donald Trump, który wkrótce zostanie zaprzysiężony na prezydenta USA, domaga się od swojego największego sojusznika w Europie, Wielkiej Brytanii, odejścia od morskiej energetyki wiatrowej na rzecz zwiększenia działań na rzecz wydobycia ropy i gazu ziemnego na Morzu Północnym.
Incydenty takie jak uszkodzenia światłowodów są analizowane w kontekście potencjalnych działań hybrydowych – mówi Zbigniew Muszyński, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Indie, największy obok Chin sponsor wojny Putina, znalazły alternatywę dla taniej rosyjskiej ropy. W tym roku import surowca z Rosji do Indii spadł do najniższego poziomu od początku wojny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas