Niemieckiej rafinerii Rosnieftu grozi zamknięcie

Rafineria w niemieckim mieście Schwedt przy granicy z Polską stoi w obliczu zamknięcia, jeśli dostawy rosyjskiej ropy rurociągiem Przyjaźń zostaną przerwane.

Publikacja: 24.08.2022 13:35

Rafineria w niemieckim mieście Schwedt

Rafineria w niemieckim mieście Schwedt

Foto: PAP/DPA/Patrick Pleul

O sprawie napisał Financial Times. Według publikacji władze rafinerii liczyły, że w związku z decyzją niemieckiego rządu zaprzestania kupowania ropy w Rosji, zapewnią sobie dostawy ropy m.in. przez naftoport w Gdańsku i naftociągiem Przyjaźń z Polski, ale spotkały się z odmową. Powodem odmowy miał być fakt, że 54 proc. akcji zakładu należy do państwowego rosyjskiego koncernu Rosnieft.

„Polacy mówią, że nie chcą nam dostarczać (ropy – Kommiersant), dopóki Rosnieft nadal będzie właścicielem zakładu” – powiedział FT anonimowy pracownik rafinerii.

Dodał, że niemiecki zakład liczy również na zastąpienie rosyjskiej ropy dostawami z Kazachstanu. Jednak te na dziś skutecznie blokuje Rosja, pod wydumanymi powodami utrudniając tranzyt kazachskiej ropy przez terminal w Noworosyjsku.

Czytaj więcej

Kanada i Niemcy tworzą sojusz gazowy

Rafineria Schwedt przetwarza rocznie około 12 mln ton surowej ropy na produkty naftowe i petrochemiczne. Została zbudowana w latach 60. XX w. w NRD i zaopatrywana przez ropociąg Przyjaźń. Rafineria jest własnością międzynarodowego konsorcjum PCK Rafinerie GmbH, w którym swoje udziały posiadają największe europejskie koncerny energetyczne. Rosneft ma 54 proc., a pozostałe akcje należą do Shell (37,5 proc.) i włoskiego Eni.

PCK zapewnia 90 proc. zaopatrzenia Berlina i Brandenburgii w benzynę, paliwo lotnicze, olej napędowy i olej opałowy. Konsorcjum jest właścicielem zbiorników na ropę naftową oraz nabrzeża w porcie w Rostoku, rurociągu Schwedt-Seefeld o długości 78 km, rurociągu Schwedt-Rostock o długości 203 km oraz zakładu utylizacji odpadów niebezpiecznych.

O sprawie napisał Financial Times. Według publikacji władze rafinerii liczyły, że w związku z decyzją niemieckiego rządu zaprzestania kupowania ropy w Rosji, zapewnią sobie dostawy ropy m.in. przez naftoport w Gdańsku i naftociągiem Przyjaźń z Polski, ale spotkały się z odmową. Powodem odmowy miał być fakt, że 54 proc. akcji zakładu należy do państwowego rosyjskiego koncernu Rosnieft.

„Polacy mówią, że nie chcą nam dostarczać (ropy – Kommiersant), dopóki Rosnieft nadal będzie właścicielem zakładu” – powiedział FT anonimowy pracownik rafinerii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Węgry twierdzą, że Ukraina je „szantażuje”. Proszą Unię Europejską o pomoc
Ropa
Nowy chętny na krwawą rosyjską ropę kupi ją pod jednym warunkiem
Ropa
Ukraińcy się postawili Rosjanom. Węgrom grozi kryzys energetyczny
Ropa
Ukraińcy mają dość. Wstrzymali tranzyt rosyjskiej ropy na Węgry
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Ropa
Rosja powoli traci możliwości eksportu ropy. Flota cieni uwięziona w portach