Kraje OPEC+ w maju będą kontynuowały planowany wzrost wydobycia ropy, zwiększając go o 432 tys. baryłek dziennie. Taka decyzja zapadła na posiedzeniu w czwartek. Kolejne spotkanie zaplanowano na 5 maja, wynika z komunikatu sojuszu po spotkaniu.
W maju 2020 r. OPEC+ obniżył produkcję o 9,7 mln baryłek dziennie ze względu na spadek popytu na ropę spowodowany pandemią. Warunki umowy były wielokrotnie korygowane, a od sierpnia 2021 r. sojusz 23 krajów - eksporterów ropy, zdecydował się zwiększyć produkcję o 400 tys. baryłek dziennie co miesiąc. W marcu ograniczenia OPEC+ wynoszą 2,56 mln baryłek dziennie, w kwietniu 2,16 mln.
Czytaj więcej
Cena ropy naftowej gatunku WTI zniżkowała w czwartek rano o prawie 6 proc. Spadła do 101 dolarów za baryłkę, czyli najniższego poziomu od prawie dwóch tygodni. Ropa gatunku Brent również taniała o prawie 6 proc., a jej cena zeszła do 105 USD za baryłkę.
Jednocześnie od maja 2022 r. uzgodniono zwiększenie bazy redukcji wydobycia ropy naftowej dla Rosji, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Iraku i Kuwejtu. Rosja i Arabia Saudyjska mają pompować po 11,5 mln baryłek dziennie.
Swoją decyzją OPEC+ opowiada się po stronie Rosji, która po napaści na Ukrainę ma ogromne problemy ze sprzedażą swojej ropy. Międzynarodowe sankcje spowodowały, że rosyjskie koncerny straciły wielu kluczowych klientów i nawet rekordowe zniżki nie zachęcają do importu Urals.