Kazachstan może stracić około 320 tysięcy baryłek (1,3 miliona ton) ropy dziennie w czasie naprawy zniszczonego przez sztorm (oficjalna wersja) rurociągu Caspian Pipeline Consortium (CPC), poinformowało ministerstwo energetyki Kazachstanu. CPC ma kluczowe znaczenie dla eksportu kazachskiej ropy z rosyjskiego portu Noworosyjsk.
Rosja poinformowała, że w wyniku sztormu 22 marca rurociąg CPC będzie musiał zostać wycofany z eksploatacji. Zostały uszkodzone dwie jednostki cumownicze terminalu morskiego pod Noworosyjskiem. Wysyłka ropy na eksport do Europy zmniejszy się trzykrotnie lub nawet zatrzyma, jeśli naprawa potrwa długo – informują Rosjanie.
Ogłoszenie uszkodzenia rurociągu nastąpiło w momencie, gdy z powodu sankcji i bojkotu przez zachodnich nabywców rosyjskiej ropy, dyskonto Urals wobec Brenta sięgnęło rekordowego poziomu 32,6 dolarów za baryłkę (dane Platts z 21 marca na podstawie Noworosyjska).
Mieszanka KTK, która składa się głównie z marek kazachskich, była na rynku możliwą alternatywą dla Urals. Zatrzymanie pracy rurociągu w Noworosyjsku spowodowało, że obecnie dostęp do kazachskiego surowca jest bardzo ograniczony. A to powinno doprowadzić do wzrostu zainteresowania zakupem Urals.
Czytaj więcej
Ukrenergo wznawia eksport energii elektrycznej do Polski. Pierwsza aukcja to pierwsza jaskółka integracji sieci Ukrainy i Unii.