Największe firmy serwisujące pola naftowe wycofują się z Rosji

Schlumberger i Halliburton ogłosiły wstrzymanie działalności w Rosji, w tym nowych inwestycji i dostarczania technologii. Obie firmy nie godzą się na rosyjską agresję na Ukrainie i przestrzegają sankcji.

Publikacja: 19.03.2022 12:54

Największe firmy serwisujące pola naftowe wycofują się z Rosji

Foto: Bloomberg

„Postanowiliśmy natychmiast zawiesić nowe inwestycje i dostawy technologii dla naszej działalności w Rosji. Jesteśmy głęboko skoncentrowani na zdrowiu, bezpieczeństwie i ochronie naszych pracowników, kolegów i ich rodzin na Ukrainie. (…) Bezpieczeństwo i ochrona są podstawą tego, kim jesteśmy jako firma, i wzywamy do zaprzestania konfliktu i przywrócenia bezpieczeństwa i ochrony w regionie” - głosi komunikat Schlumbergerga.

Firma jest największym światowym dostawcą usług dla pól naftowych. Zatrudnia ponad 126 tysięcy pracowników ze 160 krajów, którzy pracują w około 120 państwach. Posiada 25 centrów badawczych na całym świecie.

Także dziś decyzję nieobsługiwania Rosji podjął drugi gigant sektora usług energetycznych - Halliburton. Już wcześniej spółka wstrzymała wszelkie wysyłki części i produktów objętych sankcjami do Rosji. Halliburton nie ma tam aktywnych spółek joint venture.

„Wojna na Ukrainie bardzo nas zasmuca. Mamy pracowników zarówno na Ukrainie, jak i w Rosji, a konflikt ma ogromny wpływ na naszych ludzi, ich rodziny i bliskich w całym regionie” – powiedział prezes Halliburton Jeff Miller. „Od początku tego konfliktu priorytetowo traktowaliśmy bezpieczeństwo pracowników i zgodność ze wszystkimi odpowiednimi sankcjami”.

Czytaj więcej

Nawozowy oligarcha skarży sankcje UE i próbuje odzyskać jacht

„Firma przestrzega sankcji zakazujących transakcji i pracy, w tym dla niektórych rosyjskich klientów będących własnością państwa. Halliburton będzie traktować priorytetowo bezpieczeństwo i niezawodność, dlatego kończy pozostałe operacje w Rosji” – napisano w oświadczeniu.

Halliburton zatrudnia około 40 tys. pracowników, reprezentujących 130 narodowości w ponad 70 krajach. Firma zapewnia usługi od lokalizacji węglowodorów i zarządzania danymi geologicznymi, po odwierty i ocenę formacji, budowę i ukończenie odwiertów oraz optymalizację produkcji przez cały okres użytkowania zasobu.

Na koniec 2021 r. zagraniczne firmy (Schlumberger, Weatherford, Baker Hughes, Halliburton) zajmowały około 18 proc. rosyjskiego rynku usług w branży poszukiwań i eksploatacji pól naftowych i gazowych, podali eksperci Vygon Consulting. Około 34 proc. zajmowały niezależne rosyjskie firmy usługowe, a resztę państwowe przedsiębiorstwa.

„Postanowiliśmy natychmiast zawiesić nowe inwestycje i dostawy technologii dla naszej działalności w Rosji. Jesteśmy głęboko skoncentrowani na zdrowiu, bezpieczeństwie i ochronie naszych pracowników, kolegów i ich rodzin na Ukrainie. (…) Bezpieczeństwo i ochrona są podstawą tego, kim jesteśmy jako firma, i wzywamy do zaprzestania konfliktu i przywrócenia bezpieczeństwa i ochrony w regionie” - głosi komunikat Schlumbergerga.

Firma jest największym światowym dostawcą usług dla pól naftowych. Zatrudnia ponad 126 tysięcy pracowników ze 160 krajów, którzy pracują w około 120 państwach. Posiada 25 centrów badawczych na całym świecie.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Kreml zarobił mniej na eksporcie ropy, a będzie jeszcze… lepiej
Ropa
Rośnie wydobycie ropy poza OPEC. To zasługa jednego kraju
Ropa
Ropa potaniała najszybciej od kwartału; wiadomo dlaczego
Ropa
Indie wracają do rosyjskiej ropy, ale jest warunek
Ropa
Jak Wielka Brytania pomaga Kremlowi finansować wojnę