Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosja wstrzymała dostawy ropy na Białoruś

Od nowego roku białoruskie rafinerie pracują na minimalnych obrotach. Żaden z rosyjskich koncernów naftowych nie wysyła ropy do sąsiada. Tranzyt w kierunku Polski idzie normalnie.

Publikacja: 03.01.2020 11:12

Rosja wstrzymała dostawy ropy na Białoruś

Foto: AFP

Koncern Transneft – rosyjski monopolista w eksporcie ropy potwierdził, że od 1 stycznia 2020 r. nie otrzymał od rosyjskich koncernów naftowych ani jednego wniosku na transport ropy do rafinerii białoruskich.

– Realizujemy dostawy ropy na postawie wniosków od koncernów. Od 1 stycznia nie dostaliśmy żadnych wniosków. Natomiast tranzyt ropy przez Białoruś idzie bez żadnych ograniczeń – potwierdził Igor Demin przedstawiciel Transneft dla agencji Nowosti.

Strona białoruska potwierdza, że dwie krajowe rafinerie – Mozyr i Naftan w Nowopołocku musiały z powodu braku surowca, zmniejszyć obłożenie do „minimum technicznego”. Pozwala to zakładom pracować na minimalnych obrotach. Całkowite wstrzymanie pracy jest skomplikowane techniczne i wiąże się z dużymi stratami. Białorusini zapewniają, że „aktywnie działają na rzecz przygotowania kontraktów styczniowych”. Według TASS rafinerie mają jeszcze ok. 0,5 mln ton zapasu ropy, co starczy na pracę przez około 20 dni.

Porozumienia w sprawie sprzedaży ropy Białorusi, nie osiągnięto w końcu grudnia 2019 r. Podczas spotkania z Władimirem Putinem 20 grudnia Aleksander Łukaszenko zapowiedział, że Białoruś kupi w 2020 r 24-25 mln ton rosyjskiej ropy, a ceny będą nie wyższe niż w 2019 r. Moskwa nie chce jednak sprzedawać tak tanio.

Łukaszenko zagroził, że w wypadku braku dostaw z Rosji, Białoruś może otrzymywać ropę z dostaw tzw. rewersem ze strony Polski i „skonfiskować” w tym celu dwie rury naftociągu Przyjaźń, którymi idzie tranzyt ropy na Zachód.

Reklama
Reklama

Rosja i Białoruś dotąd nie uzgodniły ceny ropy dla Białorusi. Mińsk, który jest potężnie zadłużony za granicą, chce kupować rosyjski surowiec jeszcze taniej niż dotychczas.

Koncern Transneft – rosyjski monopolista w eksporcie ropy potwierdził, że od 1 stycznia 2020 r. nie otrzymał od rosyjskich koncernów naftowych ani jednego wniosku na transport ropy do rafinerii białoruskich.

– Realizujemy dostawy ropy na postawie wniosków od koncernów. Od 1 stycznia nie dostaliśmy żadnych wniosków. Natomiast tranzyt ropy przez Białoruś idzie bez żadnych ograniczeń – potwierdził Igor Demin przedstawiciel Transneft dla agencji Nowosti.

Reklama
Ropa
Ta ropa kosztuje 36 dolarów za baryłkę. A chętnych coraz mniej
Ropa
Gra o Łukoil. Jest nowy chętny na rosyjskie aktywa
Ropa
Prezes Transnieftu nagrodzony przez Putina. KGB znów w centrum uwagi
Ropa
Celne uderzenie w rosyjską ropę. Transnieft wstrzymuje pompowanie
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Ropa
Łukoil ogłasza stan siły wyższej. Rosjanie wyrzuceni z Iraku
Opinie Ekonomiczne
USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama