Czy Łukoil sprzeda rafinerię w Bułgarii? Są chętni, ale to może być blef

Minęły trzy kwartały, od kiedy rosyjski Łukoil stracił przywileje i pozycję monopolistyczną w Bułgarii. Od tego czasu Rosjanie grożą, że sprzedadzą swoje aktywa, w tym największą w tej części Europy rafinerię. Chętni są, ale nic się nie dzieje.

Publikacja: 30.07.2024 15:42

Czy Łukoil sprzeda rafinerię w Bułgarii? Są chętni, ale to może być blef

Foto: Bloomberg

Grecki biznesmen Dimitrios Dotsios wykazuje duże zainteresowanie zakupem Łukoilu Neftofimu, bułgarskiej spółki Łukoilu  informuje publikacja IntelligenceOnline, według której Dimitrios Dotsios, były członek Barton's Family Capital, przy próbie zakupu rafinerii zwrócił się o pomoc do amerykańskiego giganta doradczego McKinsey. „The Times” opisał Barton's Family Capital jako firmę inwestycyjną z siedzibą w Londynie, zarządzającą pieniędzmi zamożnych amerykańskich biznesmenów.

Pierwsze informacje, że Dotsios prowadzi negocjacje z rosyjskim koncernem „Łukoil” w sprawie rafinerii w Bułgarii, pojawiły się już wiosną. Pytanie jednak brzmi, czy Wagit Alekpierow, prezes Łukoila, rzeczywiście chce się pozbyć zyskownych bułgarskich aktywów?

Monopolista Łukoil rządził w Bułgarii

Przez dwie dekady Rosjanie kontrolowali nie tylko największą rafinerię w kraju, sieć stacji benzynowych, ale też od 2011 r terminal naftowy koło Burgas. Jak wykazało dochodzenie urzędu antymonopolowego, Rosjanie nie dopuszczali do terminalu konkurencji, uniemożliwiając lub utrudniając import, zawyżali też ceny swoich produktów rafineryjnych i sztucznie zmniejszali podaż. Za to wszystko stracili licencję na zarządzanie terminalem oraz dostali wysoką karę za praktyki antymonopolowe.

Czytaj więcej

Bułgaria kończy z ropą z Rosji. Zakazuje jej importu „na zawsze”

Komisja Europejska zwolniła wprawdzie Bułgarię z unijnego zakazu importu rosyjskiej ropy naftowej drogą morską do końca 2024 roku, jednak sami Bułgarzy zdecydowali się szybciej zakończyć romans z Łukoilem. W grudniu 2023 r parlament bułgarski zadecydował, że od 1 stycznia 2024 roku obowiązywać ma rosyjską rafinerię zakaz eksportu produktów naftowych, a od marca zakaz rafinacji rosyjskiej ropy.

Łukoil miał też zapłacić dodatkowy podatek od nadwyżki zysków spółki za lata 2022 i 2023, a także specjalną opłatę na rzecz funduszu „Bezpieczeństwo Systemu Elektroenergetycznego” z tytułu różnicy w cenie taniej rosyjskiej ropy i europejskiej Brent.

Łukoil poczuł się dyskryminowany w Bułgarii

Bułgarski minister finansów Asen Wasilew poinformował, że naciski Sofii dotyczące rosyjskich aktywów energetycznych w Bułgarii skłoniły Łukoil Nieftohim do rozpoczęcia procesu sprzedaży rafinerii w Burgas, największej w Bułgarii i Europie Południowo-Wschodniej. Wasilew dodał, że podczas swojej wizyty w USA omawiał z przedstawicielami wyższej administracji USA potrzebę znalezienia kupca dla rafinerii w Burgas.

Łukoil początkowo zaprzeczał, jakoby myślał o sprzedaży rafinerii w Bułgarii, jednak miesiąc później przyznał, że dokona przeglądu swojej strategii dotyczącej aktywów w tym kraju. W komunikacie prasowym spółki z grudnia 2023 roku podano, że poszukiwany jest nabywca zarówno rafineria w Burgas, jak i sieć stacji benzynowych na terenie całego kraju. Łukoil skarżył się na dyskryminujące przepisy i inne „niesprawiedliwe, stronnicze decyzje polityczne wobec rafinerii”.

Koncern objętego sankcjami Wagita Alekpierowa ogłosił, że spółka rozpoczęła prace nad „rewizją strategii dotyczącej swoich aktywów w Bułgarii”. Z pomocą międzynarodowych konsultantów przeanalizują różne opcje, w tym sprzedaż przedsiębiorstwa.

Rosjanie mają świadomość, że o to właśnie chodzi rządowi Bułgarii. Chce on raz na zawsze pozbyć się Rosjan w swoim kraju a aktywa najchętniej widziałby w zachodnich rękach. Biorąc pod uwagę rosyjską agresję na Ukrainę i nałożone w konsekwencji wywołanej wojny, sankcje Zachodu na Rosję, bułgarscy politycy i ekonomiści wskazali na najbardziej prawdopodobnego nabywcę rafinerii w Burgas – azerbejdżańskiego giganta energetycznego SOKAR.

Grecki biznesmen Dimitrios Dotsios wykazuje duże zainteresowanie zakupem Łukoilu Neftofimu, bułgarskiej spółki Łukoilu  informuje publikacja IntelligenceOnline, według której Dimitrios Dotsios, były członek Barton's Family Capital, przy próbie zakupu rafinerii zwrócił się o pomoc do amerykańskiego giganta doradczego McKinsey. „The Times” opisał Barton's Family Capital jako firmę inwestycyjną z siedzibą w Londynie, zarządzającą pieniędzmi zamożnych amerykańskich biznesmenów.

Pierwsze informacje, że Dotsios prowadzi negocjacje z rosyjskim koncernem „Łukoil” w sprawie rafinerii w Bułgarii, pojawiły się już wiosną. Pytanie jednak brzmi, czy Wagit Alekpierow, prezes Łukoila, rzeczywiście chce się pozbyć zyskownych bułgarskich aktywów?

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Paliwa
Tegoroczne wakacje dla stacji paliw okresem żniw
Paliwa
Brakuje oleju napędowego w Rosji. Przyczyną eksplozja w największej rafinerii
Paliwa
Orlen wyda mniej na inwestycje
Paliwa
Straty na sztucznie zaniżanych cenach paliw Orlenu i nadzieja na koniec roku
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Paliwa
Drożeją paliwa w Rosji. Eksport zakazany od jutra
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki