Nowy zarząd Orlenu zdradził, ile Daniel Obajtek zarobił w 2023 roku

Koncern ma zwłaszcza inwestować w farmy wiatrowe, fotowoltaikę, wychwytywanie i magazynowanie CO2 oraz zielony wodór. Zapowiada też przyśpieszenie w obszarze ciepłownictwa, biogazu i detalu.

Publikacja: 25.04.2024 20:19

Nowy zarząd Orlenu zdradził, ile Daniel Obajtek zarobił w 2023 roku

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

W ubiegłym roku grupa kapitałowa Orlen wypracowała 372,8 mln zł przychodów, co w porównaniu z 2022 r. oznaczało wzrost o 32 proc. Mimo to koncern zanotował spadek zarobków. Kluczowy wskaźnik, czyli EBITDA LIFO wyniósł 43,2 mld zł (spadek o 21,5 proc.), a zysk netto 20,7 mld zł (zniżka o 47,9 proc.).

Czytaj więcej

Orlen obniży ceny paliw na majówkę. Promocja tylko dla wybranych klientów

Ogromny wpływ na skonsolidowany wynik miały dokonane odpisy. Obniżyły one zyski o 17,2 mld zł i dotyczyły głównie przeszacowań aktywów petrochemicznych i wydobywczych. Gdyby nie to EBITDA LIFO wyniosłaby 60,3 mld zł i spadłaby tylko o 1,2 proc. Zdecydowaną większość zysków, bo 3/4 zapewnił biznes gazu ziemnego (handel, dystrybucja, magazynowanie). Dość dobre wyniki dała też działalność rafineryjna. Z kolei straty poniesiono w obszarze petrochemii.

Zarząd Orlenu dokona rewizji inwestycji

Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu, w liście do akcjonariuszy koncentruje się nie na komentowaniu ubiegłorocznych wyników (jak czynią to zazwyczaj prezesi giełdowych spółek), a na zapowiedziach, jak może wyglądać ten i kolejne lata. Przekonuje, że celem zarządu jest kreowanie wartości i wzrostu grupy. „Pracujemy tak, by przewidywać i sprawnie wykorzystywać rynkowe trendy. Umacniamy grupę i zwiększamy jej odporność na szoki zewnętrzne” - twierdzi Fąfara.

Zauważa, że koncern jest w trakcie transformacji energetycznej. Tym samym musi mierzyć się z konkretnymi wyzwaniami i ma harmonogram celów do osiągnięcia. Ponadto skupia się na poszukiwaniu najbardziej efektywnych i obiecujących projektów. Wśród nich wymienia te dotyczące: farm wiatrowych, fotowoltaiki, wychwytywania i magazynowania CO2 (CCS) oraz zielonego wodoru. Dzięki nim koncern chce przybliżyć się do osiągnięcia zeroemisyjności w 2050 r.

Zapowiada też przyśpieszenie w innych obszarach. „Wyzwania związane z dekarbonizacją ciepłownictwa, rozwojem biogazu, czy też budową nowoczesnej organizacji sprzedaży detalicznej - to zadania, które dla naszego zarządu będą priorytetami. Dokonamy też wnikliwej rewizji najważniejszych projektów strategicznych realizowanych obecnie w grupie Orlen” - przekonuje Fąfara. Ponadto koncern przygotowuje wizję przyszłości biznesu petrochemicznego w kontekście realizacji sztandarowej inwestycji dotyczącej budowy nowej instalacji olefin w Płocku.

Czytaj więcej

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek: Wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Zapowiada też poprawę w obszarze kultury korporacyjnej. „Będziemy podejmować decyzje w oparciu o przesłanki zrozumiałe dla inwestorów i akcjonariuszy. Grupa Orlen będzie przewidywalna i przejrzysta” - deklaruje Fąfara. Zapewnia też, że odbuduje zaufanie inwestorów.

Milionowe zarobki zarządu Orlenu

Z opublikowanych danych wynika, że w ubiegłym roku zarząd Orlenu otrzymał łączne wynagrodzenie w wysokości 14,58 mln zł, wobec 10,09 mln zł zainkasowanych w 2022 r. Spośród jego członków najwięcej zarobił były prezes, Daniel Obajtek. Jego pensja wyniosła 1,67 mln zł (rok wcześniej 1,4 mln zł). Po ponad 1 mln zł otrzymali też pozostali członkowie zarządu, których oprócz Obajtka było dziesięciu.

Na tym nie koniec. Spółka podaje, że każdemu z nich drugie tyle, a dokładnie po ponad 1,25 mln zł przysługuje potencjalnie z tytułu premii. Razem do wypłaty byłoby 13,79 mln zł. W 2022 r. premie były mniejsze, gdyż wynosiły łącznie 9,5 mln zł.

Istotnie wzrosły też wynagrodzenia rady nadzorczej, bo do łącznej kwoty 1,89 mln zł (o 22,7 proc.). Najwięcej zarobił jej przewodniczący Wojciech Jasiński (184 tys. zł). Roczne pensje pozostałych dziewięciu członków rady mieściły się w przedziale 144-174 tys. zł.

W ubiegłym roku grupa kapitałowa Orlen wypracowała 372,8 mln zł przychodów, co w porównaniu z 2022 r. oznaczało wzrost o 32 proc. Mimo to koncern zanotował spadek zarobków. Kluczowy wskaźnik, czyli EBITDA LIFO wyniósł 43,2 mld zł (spadek o 21,5 proc.), a zysk netto 20,7 mld zł (zniżka o 47,9 proc.).

Ogromny wpływ na skonsolidowany wynik miały dokonane odpisy. Obniżyły one zyski o 17,2 mld zł i dotyczyły głównie przeszacowań aktywów petrochemicznych i wydobywczych. Gdyby nie to EBITDA LIFO wyniosłaby 60,3 mld zł i spadłaby tylko o 1,2 proc. Zdecydowaną większość zysków, bo 3/4 zapewnił biznes gazu ziemnego (handel, dystrybucja, magazynowanie). Dość dobre wyniki dała też działalność rafineryjna. Z kolei straty poniesiono w obszarze petrochemii.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Paliwa
Unimot opublikował wyniki i nową strategię
Paliwa
Stacje Orlenu pod jednym szyldem? Niepewne plany rebrandingu
Paliwa
Węgry rozważają ograniczenia cen paliw płynnych po ataku Izraela na Iran
Paliwa
Borys Budka: Daniel Obajtek z kolegami opłacali z kasy Orlenu stomatologa i botoks
Paliwa
Orlen inwestuje w usługi inżynieryjne
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej