Baryłka ropy naftowej zdrożała przejściowo w ostatni piątek o 3 dolary z powodu niepokojów, że jej dostawy z Bliskiego Wschodu mogą zostać zakłócone po informacjach o ataku Izraela na Iran.

— Benzyna jest droższa o 3,2 proc., a olej napędowy o 5 proc. od średniej w regionie — stwierdził minister Nagy na konferencji prasowej. Dodał, że nie wykluczone jest zamrożenie cen paliw płynnych, co będzie dalszym naciskiem na dostawców, by obniżyli ich ceny do średniej w Europie Środkowej w ramach szerszych działań interwencyjnych rządu dotyczących poziomu cen po wcześniejszym wzroście inflacji.

Czytaj więcej

Ceny ropy podskoczyły tylko na chwilę. Maleją obawy o wojnę Izraela z Iranem

W marcu inflacja na Węgrzech zmalała do 3,6 proc. w ujęciu rocznym z największej w Unii Europejskiej w marcu rok wcześniej, gdy przekroczyła 25 proc. Minister wezwał do siebie na spotkanie przedstawicieli firmy naftowo-gazowej MOL i zrzeszenia firm paliwowych, gdy benzyna zdrożała do 642 forintów (1,65 euro).

Rząd Viktora Orbána zniósł w grudniu 2022 zamrożenie cen paliw płynnych, w kilka miesięcy po wyborach., co wywołało skok ceny benzyny z 480 do 700 forintów, ale zapowiedział wówczas, że będzie interweniować znów, jeśli ceny węgierskie będą wyższe od średniej w regionie — pisze Reuter.