Reklama

Kreml pogroził palcem, ale podwyżek na stacjach nie będzie

Choć rosyjska zapowiedź cięcia wydobycia ropy wywołała nerwowość na rynku surowca, to ceny paliw na stacjach – przynajmniej w najbliższym czasie – nie powinny rosnąć.

Publikacja: 13.02.2023 03:00

Kreml pogroził palcem, ale podwyżek na stacjach nie będzie

Foto: Bloomberg

O 5 proc. Rosja zamierza ograniczyć wydobycie ropy od początku przyszłego miesiąca – poinformował w piątek Kreml. Po tym jak od grudnia rosyjski eksport surowców energetycznych był obejmowany coraz dalej idącymi restrykcjami, inwestorzy spodziewali się ograniczenia dostaw z tego kierunku.

W lutym unijne embargo, wcześniej dotyczące ropy nieprzetworzonej, objęło także produkty ropopochodne. Dodatkowo towarzyszy mu limit cenowy dla innych odbiorców, którego przekroczenie oznacza brak dostępu do obsługi transportów przez firmy zachodnie. Ceny surowca zareagowały na deklaracje Kremla ponaddwuprocentową zwyżką, co jednak przy ostatnio podwyższonej zmienności było dość umiarkowanym ruchem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Paliwa
W dwóch trzecich Rosji brakuje benzyn. Limity, talony, kolejki
Paliwa
Krym pozostał bez benzyny. W Rosji limity: po 10-20 litrów na jednego kierowcę
Paliwa
Pogłębia się kryzys paliwowy w Rosji. Prywatne stacje się zamykają
Paliwa
Transnieft zamyka magazyny paliw i ostrzega rosyjskie koncerny
Paliwa
Zmiany w zarządzie Orlenu. Odwołano dwie osoby
Reklama
Reklama