W piątek Novatek potwierdził, że kupił od TotalEnergies 49 proc. udziałów w spółce jv Terneftegaz. „W wyniku tej transakcji Novatek będzie właścicielem 100 proc. Terneftegaz” – podała rosyjska firma w oświadczeniu.
Wcześniej francuski Le Monde napisał, że TotalEnergies zajmuje się dostarczaniem kondensatu gazowego do produkcji paliwa do silników odrzutowych, które to paliwo mogłoby być wykorzystane przez rosyjskie wojsko na Ukrainie, m.in. do ataków na Mariupol, gdzie zginęły setki cywilów. Według gazety mówimy o kondensacie firmy Terneftegaz.
Od 2015 roku Terneftegaz prowadzi produkcję na polu gazowo-kondensatowym Termokarstowoje znajdującym się w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Porozumienie o utworzeniu tego joint venture z francuskim TotalEnergies (dawniej Total) zostało osiągnięte w 2009 roku. Było to pierwsze wspólne przedsięwzięcie z francuską firmą, oznaczające strategiczne partnerstwo Novateku z Total.
Czytaj więcej
Francuski TotalEnergies postanowił szybko zakończyć aferę związaną ze swoimi powiązaniami z dostawami paliwa dla rosyjskich samolotów wojskowych zabijających cywilów i niszczących Ukrainę.
TotalEnergies zaprzeczył tym raportom, a także opublikował wyjaśnienia otrzymane od Novatek. Rosjanie napisali, że „niestabilny kondensat gazowy ze złoża Termokarstowoje jest wysyłany do zakładów Purowskij w celu stabilizacji. Następnie już stabilny kondensat trafia do kompleksu w Ust-Ługa (zakłady i port pod Petersburgiem – red.) i jest przetwarzany na lekką i ciężką benzynę, naftę, olej napędowy i olej opałowy. Wyprodukowane tam paliwo lotnicze jest w całości eksportowane i nie posiada nawet certyfikatu niezbędnego do sprzedaży na terenie Federacji Rosyjskiej”.
