W rządzie kolejna batalia o wiatraki. Pytania wzbudza ich modernizacja

Projekt nowelizacji ustawy wiatrakowej, mimo że ujrzał kilka dni temu światło dzienne w swojej najnowszej odsłonie, nadal stoi w miejscu. Projekt ten nie przeszedł Stałego Komitetu Rady Ministrów. Dodatkowe pytania co do nowej wersji projektu skierowało Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz resort finansów.

Publikacja: 27.02.2025 19:14

W rządzie kolejna batalia o wiatraki. Pytania wzbudza ich modernizacja

Foto: AdobeStock

Stały Komitet Rady Ministrów zajął się 27 lutego projektem liberalizacji ustawy wiatrakowej. Ma ona poluzować możliwość stawiania nowych farm wiatrowych bliżej domostw. Rząd proceduje tę ustawę już od ponad pół roku. Po żmudnych konsultacjach z branżą, autorzy projektu, a więc ministerstwo klimatu i środowiska, odpowiadało na liczne uwagi ministerstw infrastruktury, rolnictwa, kultury czy obrony narodowej. Projekt będzie uwzględniał tzw. repowering turbin wiatrowych, co ważne bez konieczności przygotowania nowej oceny środowiskowej. Podstawową zmianą w projekcie jest zmniejszenie odległość lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań z 700 m do 500 m.

Kolejne pytania do ustawy wiatrakowej

Choć wydawało się, że projekt jest już doprecyzowany, to kolejne uwagi w kwestii modernizacji starszych elektrowni wiatrowych złożyło Ministerstwo Aktywów Państwowych reprezentowane przez wiceministra Roberta Kropiwnickiego oraz Ministerstwo Finansów. Wiceminister klimatu o środowiska Miłosz Motyka potwierdził, że MAP poprosiło o ponowne przedyskutowanie tych zapisów o repowering. Motyka wskazuje, że projekt ten wrócił na kolejne posiedzenie SKRM na początku marca.

Czytaj więcej

W 2024 r. Polska zbudowała mniej wiatraków niż rok wcześniej. Apel o zmianę ustawy

Nieoficjalnie słyszymy, że w rządzie te uwagi wzbudzić miały zdziwienie, ponieważ zapisy o repowering MAP oraz resort finansów mieli współtworzyć. Oba resorty do momentu publikacji materiału nie odniosły się do naszych pytań.

Więcej mocy w wietrze? 

Ile repowering może dać nam więcej energii? Szacunki są bardzo różne, od 1 GW do nawet 10 GW dodatkowej mocy. Już teraz łączna moc wiatraków na lądzie to blisko 10,9 GW. Za przepisami o repoweringu co ciekawe nie wnioskował ani gospodarz ustawy, a więc Ministerstwo Klimatu i Środowiska, ani nie postulowała o to branża, a zatem Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej. Te pomysł ogłosił pod koniec stycznia premier Donald Tusk po rozmowach z ministerstwem finansów oraz Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi.

Jak mówi nam prezes PSEW, Janusz Gajowiecki, z jednej strony rząd obiecuje pilne działania na rzecz obniżania cen prądu, przez wszystkie przypadki odmienia bezpieczeństwo, a z drugiej rozwleka proces odblokowania energetyki wiatrowej, która jest odpowiedzią właśnie na te wyzwania. – Każda turbina wiatrowa zbudowana w Polsce pomaga obniżyć ceny energii elektrycznej dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych – przypomina Gajowiecki.

Stały Komitet Rady Ministrów zajął się 27 lutego projektem liberalizacji ustawy wiatrakowej. Ma ona poluzować możliwość stawiania nowych farm wiatrowych bliżej domostw. Rząd proceduje tę ustawę już od ponad pół roku. Po żmudnych konsultacjach z branżą, autorzy projektu, a więc ministerstwo klimatu i środowiska, odpowiadało na liczne uwagi ministerstw infrastruktury, rolnictwa, kultury czy obrony narodowej. Projekt będzie uwzględniał tzw. repowering turbin wiatrowych, co ważne bez konieczności przygotowania nowej oceny środowiskowej. Podstawową zmianą w projekcie jest zmniejszenie odległość lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań z 700 m do 500 m.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
OZE
W 2024 r. Polska zbudowała mniej wiatraków niż rok wcześniej. Apel o zmianę ustawy
OZE
Wiatrowy przełom w rządzie. Jest nowy projekt i możliwość modernizacji wiatraków
OZE
Decyzje Trumpa ws. wiatraków zmuszą część stanów do rewizji celów klimatycznych
OZE
Parki paneli słonecznych z Chin mają wydobyć Kubę z kryzysu energetycznego
OZE
Wiatrowy przełom rządu? Liberalizacja ustawy bliżej przejęcia
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”