Aktualizacja: 21.03.2025 02:00 Publikacja: 07.02.2025 16:32
Foto: AdobeStock
Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozpoczęło konsultacje projektu ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (tzw. ustawa offshore).
Projekty pierwszej fazy morskich farm wiatrowych (offshore) są niezagrożone i farmy o mocy 5,9 GW powstaną do końca lat 20. Pierwsze budowy już ruszyły. Gra idzie teraz o kolejne projekty morskich farm wiatrowych, które mają powstać po 2030 r. Dzięki aukcjom offshore może to być kolejne 12 GW mocy w tego źródła. Zgodnie z harmonogramem kolejne aukcje dla offshore w Polsce mają się odbyć w latach: 2025 (do 4 GW), 2027 (4 GW), 2029 (2 GW) i 2031 (2 GW).
Jedno z największych miast w Polsce będzie kupować energię elektryczną pochodzącą z OZE na bazie korporacyjnej umową PPA (cPPA). Celem współpracy oprócz zakontraktowania zielonej energii jest także wypracowanie specjalnych procedur zmierzających do zawarcia pierwszej w Polsce umowy cPPA dla sektora publicznego. Kontrakty te bowiem dotychczas były zarezerwowane dla przemysłu.
Liberalizacja zasad lokowania farm wiatrowych ma zostać przyjęta przez Radę Ministrów w trybie obiegowym do końca tego tygodnia. Co do założeń członkowie rządu uwag jednak nie mieli. Ale mają je eksperci.
Blisko pół miliarda złotych wyniosą odpisy gdańskiej Energi, które wpłyną na wyniki finansowe spółki za poprzedni rok. Straty z tego tytułu – to jak tłumaczy Energia – w dużym stopniu efekt nietrafionych decyzji inwestycyjnych w OZE zawartych na chwilę przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. Spółka narazie nie informuje czy będzie składać doniesienia do prokuratury w tej sprawie.
Najbardziej zaawansowane projekty w regionie Bałtyku związane są z morską energetyką wiatrową.
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Amerykański sekretarz ds. energii Chris Wright twierdzi, że globalne ocieplenie jest efektem ubocznym nowoczesnej gospodarki. Wskazuje on, że OZE nie może zastąpić gazu w USA. Krytykuje on energetykę wiatrową, ale - co ciekawe - chwali energetykę fotowoltaiczną i magazyny energii jako formę uzupełnienia miksu energetycznego.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Podróżni żądają krótkich czasów przejazdu, rosną więc prędkości pociągów, także samorządowych. Jednak niezbędna staje się lepsza koordynacja poczynań marszałków województw.
- W tej chwili rozgrywa się operacja zmierzająca do tego, żeby zmienić Unię w państwo - i to państwo scentralizowane, wiadomo, pod kierownictwem Niemiec i Francji - powiedział po głosowaniu w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Karol Nawrocki w dalszym ciągu jest jedną wielką niewiadomą. To enigma nawet dla wyborców PiS – tak wyniki pogłębionego badania kandydatów na prezydenta w najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” podsumowuje Jacek Nizinkiewicz.
„Decyzje Tuska w sprawie obronności to oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią” czy „Chcecie, żeby polskiej armii wydawał rozkazy Niemiec, wnuk hitlerowca?” - piszą posłowie PiS po głosowaniu nad uchwałą ws. bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polskiej, której nie poparli.
Sejm przyjął uchwałę ws. bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polskiej, która wyraża m.in. pełne poparcie dla rozwiązań zawartych w rezolucji Parlamentu Europejskiego z 12 marca 2025 roku w sprawie białej księgi w sprawie przyszłości europejskiej obrony.
Pod względem militarnym Niemcy to dziś nawet nie cień dawnej potęgi. I nawet wielomiliardowe inwestycje w obronność istotnie tego nie zmienią. Nie ma też co liczyć na to, że za naszymi plecami powstanie pancerna armia gotowa przyjść nam z pomocą w razie rosyjsko-białoruskiej agresji.
Dwaj wygnańcy z Konfederacji planują założenie nowej formacji, która pozwoli im dostać się do Sejmu – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Jest już nawet jej robocza nazwa – Kobra – oraz potencjalny prezes – Roman Fritz.
Atutem Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego miało być to, że nie kojarzy się z ośmioletnimi rządami Zjednoczonej Prawicy. Najwyraźniej jego poglądy miały być przy tym „bezobjawowe”. Oprócz tego, że charyzma popieranego przez PiS kandydata jest ujemna, zawodzi więc strategia partii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas