„Po dwóch latach bitew nie możemy sobie pozwolić na przegraną wojny energetycznej” – powiedział Maksym Timczenko, dyrektor generalny koncerny energetycznego DTEK (należy do najbogatszego Ukraińca - Rinata Achmetowa) w wywiadzie dla „Financial Times”.
Dodał, że w związku z pakietem pomocowym zablokowanym przez Republikanów w Kongresie „istnieje ryzyko, że zaczniemy tracić (infrastrukturę energetyczną - red.), tylko dlatego, że nie spełniono obietnicy”.
Prąd równie ważny dla Ukrainy jak broń
Podobnie jak w 2022 r., przed zimą 2023/2024 Rosja nasiliła ataki powietrzne na ukraińską sieć energetyczną, mając na celu pozostawienie dziesiątków milionów cywilów w ciemnościach i zimnie.
Czytaj więcej
W kalendarzu mamy jeszcze zimę, ale w produkcji zielonej energii 3 marca to istotnie początek energetycznej wiosny. Produkcji energii z OZE było na tyle dużo, że operator sieci przesyłowej, Polskie Sieci Elektroenergetyczne musiał zredukować moc produkcji energii z OZE.
„Zwycięstwo Ukrainy zależy nie tylko od ludzi na pierwszej linii frontu, ale także od tego, jak przetrwa nasza gospodarka. Od tego, jak będą działać nasze przedsiębiorstwa przemysłowe i zwykły biznes” – powiedział Timczenko. „Dostarczanie prądu jest równie ważne latem, jak i zimą”.