Prąd z pierwszej turbiny o mocy 3,6 GW, znajdującej się w brytyjskiej części Morza Północnego, przesłano do krajowej sieci Wielkiej Brytanii za pośrednictwem systemu przesyłowego wysokiego napięcia prądu stałego (HVDC). Tym samym farma Dogger Bank stała się pierwszą na świecie farmą wiatrową wykorzystującą tę technologię do przesyłu energii.
Wystarczy jeden obrót skrzydła
- Dogger Bank (…) wykorzystuje najlepsze dostępne na rynku rozwiązania i technologie, tworząc długoterminowe miejsca pracy, stymulując wzrost gospodarczy i poprawiając bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej. (…) Elektrownia ma kluczową rolę w realizacji osiągnięcia przez Wielką Brytanię zerowej emisyjności - zaznaczył Anders Opedal, CEO Equinor cytowany w komunikacie koncernu nadesłanym do „Rzeczpospolitej”.
Czytaj więcej
W portfelu koncernu mają znaleźć się instalacje w Kuślinie (woj. wielkopolskie) i Krzęcinie (woj. zachodniopomorskie) o łącznej mocy około 60 MW. Wartości potencjalnej transakcji nie podano.
Przesłanie energii do systemu możliwe było po wcześniejszej instalacji w Dogger Bank turbin Haliade-X 13 MW firmy GE Vernova. Te gigantyczne wiatraki są jednymi z największych i najmocniejszych na świecie maszyn przeznaczonych na potrzeby morskiej energetyki wiatrowej. Jeden obrót takiego wiatraka, którego łopaty mają długość 107 metrów, może wytworzyć energię wystarczającą do zasilenia gospodarstwa domowego przez dwa dni.
Elektrownia jest partnerskim projektem Equinor, SSE Renewables i Vårgrønn. SSE Renewables to wiodący operator w fazie budowy i rozwoju, podczas gdy Equinor będzie zarządzał farmą Dogger Bank przez 35 lat. Serwisowanie farmy będzie prowadzone z niedawno otwartej bazy serwisowej w porcie Tyne w Wielkiej Brytanii. W bazie zatrudnienie znajdzie około 400 osób.