Gigantyczną farmę wiatrową Burbo Bank Extension tworzą 32 turbiny MHI-Vestas V164, najbardziej wydajne tego typu instalacje na świecie.
Każda z nich ma moc 8 megawatów i wysokość 195 metrów, a więc tyle, ile warszawski Pałac Kultury i Nauki bez iglicy. Łopatki brytyjskich turbin mają 80 metrów długości, a jeden obrót każdej z nich pozwala zasilić dom energią elektryczną przez 29 godzin.
Inwestorami są m.in. kontrolowana przez duński rząd firma Dong Energy a także spółka, która jest właścicielem marki Lego – firma Kirkbi. Dostawcą turbin jest duńska, notowana na giełdzie firma Vestas.
Dynamiczny postęp
Dyrektor generalny Dong Energy Henrik Poulsen zwraca uwagę, że Burbo Bank Extension jest dowodem na błyskawiczny postęp w konstrukcji budowy morskich farm wiatrowych. Jedna turbina produkuje więcej energii, niż pierwsza na świecie farma wiatrowa na morzu Vindeby, którą firma zbudowała przed 25 laty w Danii.
– Niespełna 10 lat temu w Burbo Bank jako pierwsi instalowaliśmy turbiny wiatrowych firmy Siemens o mocy 3,6 MW. Dziś są ponad dwukrotnie mocniejsze – zauważa Henrik Poulsena.