Wybór tureckiej firmy do gazoportu budzi kontrowersje. Gaz-System odpiera zarzuty

Operator systemu gazowego w Polsce, Gaz-System, podpisał z konsorcjum, z turecką firmą GAP na czele, kontrakt na kluczową część terminala gazowego FSRU w Gdańsku. Wybór spotkał się z krytyką branży budowlanej.

Publikacja: 08.05.2025 09:44

Gazoport w Świnoujściu

Gazoport w Świnoujściu

Foto: Adobe Stock

W branży energetycznej i budowlanej nie milkną echa po wyborze na początku kwietnia tureckiej firmy jako głównego wykonawcy drugiego gazoportu w Polsce. Tym razem ma mieć on formę pływającej jednostki regazyfikacyjnej w Gdańsku. To znacznie mniej skomplikowana konstrukcja od stacjonarnego gazoportu w Świnoujściu. Nowy gazoport ma działać od 2028 r. i przyjmować do 6,1 mld m3 gazu rocznie. Pokryje to ok. 30 proc. obecnego rocznego zapotrzebowania na gaz. 

Konsorcjum, w skład którego poza turecką firmą wchodzi także działająca w Polsce Fabe Polska, będzie odpowiedzialne za przygotowanie projektu wykonawczego, dostawę maszyn i urządzeń oraz budowę części morskiej Programu FSRU. 

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gaz
Ukraińcy wysadzili gazociąg zasilający rosyjską zbrojeniówkę
Gaz
Orlen wzmacnia Ukrainę. Dostarczy więcej gazu z USA
Gaz
Orlen musi dopłacić za gaz otrzymany od Gazpromu
Gaz
Gazprom wraca do czasów Breżniewa. Rosja sprzedała tyle gazu, co 55 lat temu
Gaz
Sytuacja jest rozpaczliwa. Gazprom nie może sprzedać potężnej partii gazu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama