Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy ogłosiło odpowiedź na pretensje Budapesztu do decyzji Kijowa o zakończeniu tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy.
Czytaj więcej
Dziś rosyjski gaz po raz ostatni płynie przez Ukrainę. To historyczna data i nowe wyzwanie. Bez rosyjskiego gazu w środku, ukraiński system transportu tego surowca może stać się nowym celem rosyjskich ataków rakietowych. Bruksela, Kijów i Warszawa przygotowują na to odpowiedź.
„Kolejne manipulacyjne wypowiedzi węgierskich przywódców, jakoby decyzja Ukrainy o nieprzedłużeniu od 2025 r. umowy tranzytowej z państwem-agresorem FR, rzekomo miała mieć negatywny wpływ na ceny gazu dla konsumentów, wpisują się w politycznie motywowaną kampanię informacyjną na potrzeby krajowego (węgierskiego – red.) rynku” - głosi oświadczenie MSZ cytowane przez agencję Unian.
Gazowa decyzja Kijowa zatwierdzona przez Brukselę
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy przypomniało, że w oświadczeniu z 1 stycznia 2025 r. Komisja Europejska wyraźnie zauważyła, że zapowiadana już dużo wcześniej decyzja Ukrainy nie miała negatywnego wpływu na bezpieczeństwo energetyczne krajów UE i ceny konsumenckie na rynku europejskim.
Czytaj więcej
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem zaproponowała zastąpienie rosyjskiego gazu skroplonego (LNG) tańszym surowcem amerykańskim. Unia Europejska wciąż, za sprawą takich krajów jak Węgry czy Austria, kupuje w Rosji 15-20 proc. potrzebnego gazu.