W piątek kontrakty terminowe na gaz w holenderskim hubie TTF potaniały o 0,49 proc. do 46,3 euro za megawatogodzinę. Cena gazu w rozliczeniach na „jutro” jest niższa o 0,8 proc. i wyniosła 46 euro za megawatogodzinę. Podobnie tanieje dziś gaz na rynku Wielkiej Brytanii, informuje Reuters.
Po pierwsze pogoda
Wpływ na to na ma – po pierwsze – pogoda. Chociaż w północno-zachodniej Europie w przyszłym tygodniu spodziewane są niskie temperatury, to najnowsze prognozy wskazują, że w drugiej połowie grudnia i pierwszej połowie stycznia temperatury będą powyżej norm sezonowych. A to oznacza niższy popyt, co przy dużej podaży skutkuje spadkiem cen.
„Biorąc pod uwagę brak znaczących zmian w krótkoterminowych prognozach pogody oraz fakt, że oczekiwany w przyszłym tygodniu okres mrozów nie będzie trwały, europejskie ceny gazu pozostają dziś pod presją niedźwiedzia” – stwierdzili w notatce analitycy EnergyScan, jednostki analitycznej francuskiego koncernu Engie.
Po drugie sankcje USA
Drugą przyczyną tanienia surowca jest zamieszanie, jakie powstało po nałożeniu przez Biały Dom sankcji na Gazprombank. Przez ten rosyjski bank państwowy realizowane były wszystkie gazowe płatności na rzecz Kremla. Od 20 grudnia stanie się to niemożliwe. Bank będzie odcięty od zachodniego systemu finansowego, a groźba sankcji wtórnych, uniemożliwia wykorzystywanie banków w krajach trzecich.
Czytaj więcej
Amerykańskie sankcje blokujące na Gazprombank zmusiły Kreml do zmiany zasad zapłaty za rosyjski g...