Reklama
Rozwiń
Reklama

Balticconnector znów działa. Chińczycy bezkarni

Zakończono naprawę gazociągu Balticconnector, który został uszkodzony w październiku 2023 roku przez chiński masowiec. Sprawca do dziś nie poniósł żadnej odpowiedzialności.

Publikacja: 05.04.2024 13:21

Balticconnector znów działa. Chińczycy bezkarni

Foto: Adobe Stock

„Naprawa podmorskiego rurociągu Balticconnector została ukończona zgodnie z planem, a integralność i wytrzymałość gazociągu została sprawdzona poprzez badanie ciśnienia” – poinformował w komunikacie prasowym Gasgrid, fiński operator gazociągu.

Firma wyjaśnia, że ​​rozpoczęły się już prace przygotowawcze do uruchomienia przesyłu gazu, które zaplanowano na 22 kwietnia.

Czytaj więcej

Uszkodzenie Balticconnector. Nowe ustalenia fińskiej policji. Urwana kotwica

Praca Balticconnector została zatrzymana w nocy 8 października, po tym jak Gasgrid Finland zauważył zaburzenie ciśnienia w rurze. Wskazywało to na wyciek gazu. Norwescy sejsmolodzy zanotowali w tym czasie wstrząs o sile jednego stopnia w rejonie uszkodzenia, co mogło wskazywać na eksplozję. Dochodzenie Szwedów, Finów i Estończyków potwierdziło, że uszkodzenie nie było przypadkowe i spowodowane zostało przez działanie człowieka. W pobliżu znajdował się m.in. rosyjski masowiec o napędzie nuklearnym i to na niego w pierwszej koleności padły podejrzenia o sabotaż.

Balticconnector nie został uszkodzony przez Rosjan

Fińska policja poinformowała jednak 24 października, że ​​za uszkodzeniem gazociągu nie stoją Rosjanie, ale chiński kontenerowiec Newnew Polar Bear, pływający pod banderą Hongkongu. Na dnie morza w pobliżu miejsca zdarzenia została znaleziona 6-tonowa urwana przednia kotwica tej jednostki. Statek płynął do Petersburga.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Uszkodzenie Balticconnector. Co chiński statek robił na Bałtyku?

Fińska policja ​​kilkakrotnie kontaktowała się z Newnew Polar Bear, ale Chińczycy „nie byli skłonni do współpracy”. Helsinki interweniowały więc w Pekinie na poziomie dyplomatycznym, ale do dziś nie ma żadnych informacji o winnych czy ich odpowiedzialności. Gasgrid nie podaje też kosztu naprawy gazociągu, a był on na pewno duży, biorąc pod uwagę że naprawa zajęła pięć miesięcy i prowadzona była w warunkach zimowych.

Czym jest Balticconnector?

Podwodny gazociąg łączy Finlandię i Estonię. Liczy 151 km. Został oddany w 2019 r. Jest częścią unijnego systemu bezpieczeństwa energetycznego. Dzięki niemu „błękitne paliwo” z Finlandii może płynąć przez kraje bałtyckie i Polskę, z ominięciem terytorium Rosji. 

„Naprawa podmorskiego rurociągu Balticconnector została ukończona zgodnie z planem, a integralność i wytrzymałość gazociągu została sprawdzona poprzez badanie ciśnienia” – poinformował w komunikacie prasowym Gasgrid, fiński operator gazociągu.

Firma wyjaśnia, że ​​rozpoczęły się już prace przygotowawcze do uruchomienia przesyłu gazu, które zaplanowano na 22 kwietnia.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Gaz
Berlin stracił cierpliwość. Novatek straci największy kontrakt
Gaz
Rosyjski gaz ulatnia się z Unii. Europa Środkowa stawia na inne źródła
Gaz
Terminale LNG odpływają z Europy. Spada popyt na gaz
Gaz
Zapotrzebowanie na gaz gwałtownie wzrośnie. Potrzebny kolejny gazoport
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Gaz
Europa żegna się z rosyjskim gazem. Wkrótce ma całkowicie zniknąć
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama