Decyzja władz Ukrainy o nieprzedłużaniu umowy na tranzyt rosyjskiego gazu, postawiła w trudnej sytuacji prorosyjski rząd Węgier, który ma długoletni kontrakt z Gazpromem. Tranzyt przez Ukrainę potrwa do końca 2024 r. Do tego czasu Wiktor Orbana musi znaleźć inną trasę dostaw rosyjskiego gazu.
"Węgry podjęły w porę działania, aby wysiłki różnicowania dostaw dotyczyły nie tylko źródeł, ale także tras... Istnieje gazociąg Turecki Potok (Turkish Stream). Jego przepustowość w kierunku Węgier wynosi 8,5 mld m3 rocznie, co może w pełni objąć całą ilość gazu płynącego z Rosji na Węgry w ramach długoterminowego kontraktu – powiedział Peter Szijjarto, szef węgierskiego MSZ cytowany przez RIA Nowosti.