Sergio Massa, minister gospodarki Argentyny, powiedział, że władze zablokowały dostawy LNG z powodu sankcji, dowiedziała się agencja Bloomberg.
Kto za tym stoi?
- Enarsa (państwowa firma energetyczna - red.) zablokowała dostawę, ponieważ narusza ona umowę, gdyż gaz pochodził od firmy objętej sankcjami – powiedział Massa.
Dostawcą gazu jest zarejestrowana w Szwajcarii firma Gunvor Group, którą przez lata kontrolował Gennadij Timczenko, bliski człowiek Putina. Timczenko sprzedał firmę swojemu szwedzkiemu wspólnikowi dzień przed ogłoszeniem sankcji Zachodu na niego i firmę za rosyjskie zawłaszczenie Krymu w marcu 2014 r.
Czytaj więcej
Gazprom utracił już bezpowrotnie unijny rynek, ale rosyjski gaz wciąż tu jest. Popytem cieszy się LNG z rosyjskiego Novateku. Oficjalnie to koncern prywatny oligarchy Leonida Michelsona, ale 19 proc. akcji ma w nim Gazprom, a ponad 23 proc. człowiek Władimira Putina.
Gunvor Group utrzymuje, że dostawa LNG była rzekomo legalna i przejrzysta.