Reklama

Nowe ustalenia w sprawie wysadzenia Nord Stream. Dwie grupy wykonawców?

Szwecja może utajnić część materiałów śledztwa w sprawie wysadzenia rosyjskich gazociągów Nord Stream na dnie Bałtyku. Niemieccy dziennikarze ustalili, że prawdopodobnie były dwie grupy wykonawców wysadzenia gazociągów.

Publikacja: 22.06.2023 17:20

Nowe ustalenia w sprawie wysadzenia Nord Stream. Dwie grupy wykonawców?

Foto: Bloomberg

„Jeżeli zostanie sporządzony akt oskarżenia, to prawdopodobnie część materiałów śledztwa zostanie upubliczniona. Ale prokurator w Szwecji może również postanowić, że niektóre części (śledztwa) powinny pozostać niejawne” – poinformowały służby prasowe prokuratury agencję RIA Nowosti.

Decyzję podejmie prokurator

W przypadku umorzenia śledztwa i braku aktu oskarżenia prokuratura w ogóle nie będzie upubliczniać materiałów śledztwa.

Czytaj więcej

Wysadzenie Nord Stream: Prokuratura bada rolę „Andromedy” w sprawie

"W przypadku umorzenia śledztwa żadne materiały nie zostaną upublicznione. Po podjęciu takich decyzji każdy może żądać materiałów za pośrednictwem sądu, policji lub prokuratora" - podkreślają Szwedzi.

Wcześniej szwedzki prokurator Mats Jungkvist, który prowadzi śledztwo, powiedział, że spodziewa się postawienia zarzutów osobom odpowiedzialnym za jesienne ataki.

Reklama
Reklama

Wczoraj niemiecka telewizja RTL podała, że Nord Stream 2 (gazociąg, zgodę na uruchomienie którego Gazprom próbował wymóc na Unii gazowym szantażem - red.) został wysadzony w powietrze przez mały ładunek wybuchowy i doznał znacznie mniejszych uszkodzeń niż Nord Stream (Gazociąg Północny działający od 2011 r., który ma dwie nitki - red.).

250-metrowej długości wyrwa

Dziennikarz RTL udał się statkiem na miejsce wybuchu Nord Stream 2 wraz z międzynarodową grupą ekspertów i dziennikarzy. W jej skład wchodził także norweski naukowiec i przedstawiciel duńskich służb specjalnych. Z pomocą bezzałogowego pojazdu podwodnego uzyskali szczegółowy materiał filmowy uszkodzonych gazociągów.

RTL przypomina, że wcześniej większość badań dotyczyła wybuchu na Nord Stream - który nastąpił 17 godzin po wybuchu Nord Stream 2 i pozostawił dziury w obu rurach o długości prawie 250 metrów, co świadczy o ogromnej sile wybuchu.

W przeciwieństwie do Nord Stream, Nord Stream 2 nie wykazuje śladów tak wielkich zniszczeń: rura jest przełamana w jednym miejscu, donosi RTL, pokazując odpowiednie nagranie. Według kanału telewizyjnego znacznie mniejsza skala zniszczeń wskazuje na znacznie mniejszą siłę wybuchu.

Ekspert z duńskiej firmy badawczej Force Technology uważa, że ​​z prawdopodobieństwem 70 proc. można stwierdzić, że gazociąg został wysadzony w powietrze przez niewielki ładunek kumulacyjny z zewnątrz, co wystarczyło, by pękł pod wpływem wewnętrznego ciśnienia gazu.

Grupa dziennikarzy doszła do wniosku, że zamachy bombowe na Nord Stream i Nord Stream 2 tak się różnią, że prawdopodobnie zostały przeprowadzone przez „dwóch różnych aktorów”.

Gaz
Polska i Grecja – nowe gazowe huby Europy
Gaz
Celne uderzenie w rosyjski terminal LPG. Wstrzymany eksport gazu
Gaz
Turcja żegna Gazprom i sięgnie po zamrożone aktywa Rosji
Gaz
Szybszy koniec rosyjskiego gazu w Unii. Wściekłość na Kremlu
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gaz
Dostawy energii w niepewnych czasach: strategia LNG Orlenu redefiniująca bezpieczeństwo energetyczne
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama