Nieoficjalnie: Ukraina nie przedłuży Gazpromowi umowy tranzytowej gazu

Ukraina nie przedłuży umowy o tranzycie rosyjskiego gazu. Oznaczałoby to całkowite odcięcie Gazpromu od unijnego rynku.

Publikacja: 01.06.2023 18:25

Nieoficjalnie: Ukraina nie przedłuży Gazpromowi umowy tranzytowej gazu

Foto: Bloomberg

Ukraińskie stanowisko upublicznił były szef austriackiego OMV Gerhard Reuss po rozmawiał z wiceministrem energetyki Ukrainy. Na pytanie, czy umowa mogłaby zostać przedłużona po 2024 roku, ukraiński urzędnik miał odpowiedzieć krótko i jednoznacznie – nie.

Na ile prawdopodobny jest taki scenariusz? A czym grozi? Rosyjski ekspert Dmitrij Łutjagin uważa, że ​​gdyby sytuacja polityczna nie była tak napięta jak obecnie, to byłoby to nieopłacalne dla obu stron:

„Są to zrozumiałe wpływy z wymiany walut, które trafiają do budżetu państwa (Ukrainy). Mogą wynieść nawet 3 miliardy dolarów rocznie, mało kto będzie chciał odmówić. (…)Na pewno będzie jakaś propozycja w stronę Gazpromu. Pytanie tylko o warunki” - cytuje gazeta Kommersant.

Czytaj więcej

Gazprom stracił dwie trzecie zysku i walczy z licznymi pozwami

Jak ważne jest to dla Rosji? Bardzo. Jeśli Nord Stream 1 nie zostanie przywrócony, Nord Stream 2 nie zacznie działać, gazociąg Jamał-Europa nie wznowi pracy, to do Europy pozostaną tylko dwie trasy gazociągowe – ta biegnąca przez Ukrainę i Turecki Potok. Gazprom jest zainteresowany dostarczaniem paliwa do Europy, biorąc pod uwagę fakt, że Siła Syberii przesyła do Chin nieporównywalnie mniej gazu po niższej cenie, a budowa Siły Syberii-2 znacznie jest opóźniona.

„Turcja oczywiście jest alternatywą, ale Turecki Potok jest tak obciążony, że nie będzie możliwe pobranie i przekierowanie wielkości, które przepływają przez Ukrainę całkowicie do Turcji. Nawet jeśli wyobrazimy sobie, że dalej można je redystrybuować technologicznie przez węgierskie GTS, na przykład do Austrii, myślę, że i tu mogą być trudności "- zauważa Siergiej Kondratiew z Instytutu Energii i Finansów w Moskwie.

Umowa Gazpromu i Naftogazu na eksport gazu przez terytorium Ukrainy została w 2019 roku przedłużona przez Moskwę i Kijów. Kontrakt przewiduje tranzyt 65 mld metrów sześc. w 2020 r i 40 mld metrów sześc. rocznie do 2024 r.

Ukraińskie stanowisko upublicznił były szef austriackiego OMV Gerhard Reuss po rozmawiał z wiceministrem energetyki Ukrainy. Na pytanie, czy umowa mogłaby zostać przedłużona po 2024 roku, ukraiński urzędnik miał odpowiedzieć krótko i jednoznacznie – nie.

Na ile prawdopodobny jest taki scenariusz? A czym grozi? Rosyjski ekspert Dmitrij Łutjagin uważa, że ​​gdyby sytuacja polityczna nie była tak napięta jak obecnie, to byłoby to nieopłacalne dla obu stron:

Pozostało 81% artykułu
Gaz
Viktor Orban znów grozi Unii Europejskiej. Teraz broni rosyjskiego LNG
Gaz
Kto straci na sankcjach na rosyjski LNG? Nie tylko Kreml
Gaz
Gazprom nerwowo szuka nowych rynków zbytu. Chinczycy się nie spieszą
Gaz
Skandal na Litwie: polsko-litewski gazociąg z rosyjskimi częściami bez certyfikatów
Gaz
Gaz-System ma nowe prognozy popytu na przesył gazu