Ceny giełdowe gazu w Europie podczas handlu w czwartek spadły o 3 proc., wynika z danych londyńskiej giełdy Intercontinental Exchange (ICE). Kontrakty terminowe na indeks TTF (cena w największym hubie gazowym w Niderlandach) potaniały o 1,91 proc., do 348 dol. za 1000 metrów sześciennych. Dynamika notowań podawana jest od kursu rozliczeniowego z poprzedniego dnia sesyjnego. Wtedy koszt gazu wynosił 357,8 dol. za 1000 metrów sześciennych.
Ceny gazu w Europie zaczęły spadać na początku 2023 roku. Do połowy stycznia gaz na giełdzie potaniał o 25 proc. Również w lutym ceny LNG osiągnęły najniższy poziom od 18 miesięcy. Zimą gazu w Europie spadła trzykrotnie.
Czytaj więcej
Kolejne rozwiązanie na unijnym rynku gazu przeszło pomyślnie pierwszy test. W przetargu na wspólne zakupy gazu wzięło udział 25 sprzedawców. Oferta pokryła całkowite zapotrzebowanie Bułgarii i Ukrainy oraz 80 proc. Mołdawii.
Spadek cen to efekt konsekwentnej polityki Unii - zastępowania gazu z Rosji surowcem od innych dostawców, zmniejszania popytu i zapełniania magazynów. W tym tygodniu sukcesem zakończył się pierwszy przetarg na wspólne zakupy gazu, ogłoszony przez Brukselę.
Rewolucyjne zmiany na gazowym rynku Unia zawdzięcza Gazpromowi, który szantażem - ograniczając lub w ogóle odcinając dostawy - chciał zmusić Wspólnotę do ustępstw, w tym do zgody na uruchomienie gazociągu Nord Stream 2.