Gazprom grozi Ukrainie odcięciem tranzytu gazu i oskarża o kradzież surowca

Rosyjski koncern gazowy w zawoalowanej formie oskarżył Ukrainę o kradzież gazu przesyłanego tranzytem do Mołdawii i zagroził zmniejszeniem przesyłu od poniedziałku 28 listopada.

Publikacja: 22.11.2022 13:36

Gazprom grozi Ukrainie odcięciem tranzytu gazu i oskarża o kradzież surowca

Foto: Andrey Rudakov/Bloomberg

Gazprom ogłosił, że gaz, który tranzytem przesyła do Mołdawii, „osiada” na Ukrainie. Według Gazpromu ilość gazu kierowanego tranzytem do mołdawskiego operatora Moldovagaz jest większa aniżeli ta, która przez terytorium Ukrainy dociera do granicy z Mołdawią. Spółka wyjaśniła, że od 22 listopada dostarcza gaz do stacji GIS Sudża na tranzyt przez terytorium Ukrainy w ilości 42,9 mln m3 dziennie.

„21 listopada Moldovagaz, zgodnie z umową, zapłacił Gazpromowi część dostaw za listopad. Ilość faktycznie dostarczonego rosyjskiego gazu, za który naruszono płatności za bieżące dostawy w listopadzie, wynosi 24,945 mln m3 gazu. Całkowita skumulowana objętość przesłanego gazu, który „osiadł” na terytorium Ukrainy wynosi 52,52 mln m3” – poinformował Gazprom w oświadczeniu.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Gaz
Flota Putina tkwi w portach, gaz tanieje. Tak działają sankcje
Gaz
Stocznie w UE dotują wojnę Putina – remontują rosyjskie gazowce
Gaz
Tłuste koty Gazpromu idą pod nóż. 46 procent pracowników centrali straci pracę
Gaz
Uszkodzony gazociąg azerski. Wstrzymane dostawy do Bułgarii i Serbii
Gaz
Gazprom musi dostarczyć gaz Słowacji. Tak stanowi kontrakt