Katar nie zastąpi Rosji, ale Bruksela nie zgadza się na szantaż Putina

Europa nie może już być przedmiotem energetycznego szantażu Władimira Putina – uznała wreszcie Komisja Europejska. Ale to uniezależnianie się od Kremla skutkuje wyższymi cenami energii.

Publikacja: 19.10.2022 03:00

Katar nie zastąpi Rosji, ale Bruksela nie zgadza się na szantaż Putina

Foto: Bloomberg

– Odchodzimy od pozyskiwania gazu z Rosji, raczej w stronę wiarygodnych dostawców. Dane liczbowe pokazują, że udział rosyjskiego gazu importowanego w tym momencie wynosi 9 proc., czyli ponad dwie trzecie dostaw z Rosji zostało zlikwidowanych – podkreśliła wczoraj szefowa KE Ursula von der Leyen.

– Potrzebujemy dwóch–trzech lat na przyspieszenie odnawialnych źródeł energii i na zastąpienie rosyjskich dostaw gazem z innych kierunków – mówi „Rzeczpospolitej” z kolei jej zastępca Frans Timmermans. Według niego najgorsza będzie zima 2023–2024, bo teraz mamy jeszcze magazyny wypełnione gazem z Rosji, którego za rok już nie powinniśmy kupować.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Gaz
Królewiec dostanie LNG od Gazpromu. Litwa odcięła prąd
Gaz
Orlen zwiększył dostawy skroplonego gazu ziemnego
Gaz
Drogi gaz ziemny bije w opłacalność produkcji
Gaz
Takiej sytuacji nie było od dwóch lat. Bruksela interweniuje na rynku gazu?
Gaz
Węgrzy dostarczą gaz do Naddniestrza. Zapłaci za to Kreml
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce