„Rosja nie będzie działać wbrew zdrowemu rozsądkowi, płacić za cudze dobro. Nie dostarczymy surowców energetycznych tym krajom, które ograniczą ich ceny” – powiedział Putin na forum Russian Energy Week (cytat za RIA Nowosti).

Kremlowi odpowiedziała europejska komisarz ds. energii Kadri Simson na konferencji prasowej w Pradze, która była transmitowana na stronie internetowej Komisji Europejskiej. Jej zdaniem Unia poradziła sobie z rosyjskim szantażem energetycznym.

„Byliśmy w stanie zastąpić większość utraconego rosyjskiego gazu alternatywnymi dostawami” - stwierdziła Simson.

We wrześniu sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że Stany Zjednoczone uważają nałożenie limitu cenowego na rosyjską ropę za najlepszy sposób na zminimalizowanie dochodów budżetowych Rosji. Wcześniej kraje G7 ogłosiły plany wprowadzenia od 5 grudnia pułapu cen na ropę z Rosji. A 5 października Unia Europejska uzgodniła ósmy pakiet sankcji wobec Rosji, który zakazuje transportu i ubezpieczania rosyjskiej ropy do krajów trzecich po cenie wyższej niż ustalona.