Aktualizacja: 21.05.2025 00:42 Publikacja: 27.09.2022 11:44
Foto: Bloomberg
Operator gazociągu północnego – spółka Gazpromu Nord Stream AG – ogłosił, że uszkodzenia, które miały miejsce tego samego dnia jednocześnie na trzech nitkach gazociągów podmorskich Nord Stream i Nord Stream 2, są „bezprecedensowe”. Rosjanie informują, że nie jest jeszcze możliwe oszacowanie terminu przywrócenia eksploatacji rur. Dziś żadna nie działa, bo Nord Stream wyłączył sam Gazprom, a Nord Stream 2 nie ma certyfikatu ani zgody na pracę.
„Kommersant" przypomina, że dwa dni wcześniej Duński Urząd Morski zauważył wyciek gazu w pobliżu wyspy Bornholm. A Gazprom odnotował gwałtowny spadek ciśnienia z 300 do 7 bar w jednej z nitek niedopuszczonego do pracy gazociągu Nord Stream 2. Do incydentu doszło na wodach duńskich w pobliżu Bornholmu.
Odkryliśmy na Morzu Czarnym złoża gazu wynoszące 75 mld metrów sześciennych - poinformował prezydent Turcji Rece...
Rosyjski gazociąg Gazpromu nie dostanie zgody Niemiec na użytkowanie. Niezależnie od tego, kto będzie jego właśc...
Duży amerykański fundusz chce mieć udziały w jedynym obecnie rurociągu, przez który Rosja eksportuje gaz do Unii...
Kreml zaproponował Stanom Zjednoczonym zakup rosyjskiego gazu i jego odsprzedaż na rynku Unii Europejskiej. Amer...
Operator systemu gazowego w Polsce, Gaz-System, podpisał z konsorcjum, z turecką firmą GAP na czele, kontrakt na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas