Aktualizacja: 14.05.2025 13:39 Publikacja: 15.06.2022 10:49
Premier Łotwy Arturs Krisjanis Karins
Foto: PAP/Mateusz Marek
Arturs Krišjānis Karins stwierdził wprost, że dzięki temu, że większość krajów Unii nie zrezygnowała jeszcze z gazu z Rosji, jest ona w stanie sfinansować swoją agresję na Ukrainę.
– Konieczne jest znalezienie sposobu, aby objąć gaz sankcjami – uważa szef rządu. – Około 90 proc. tego, co Łotwa importowała w zeszłym roku, pochodziło z Rosji, ale nie zamierzamy tam już kupować – stwierdził Karins w wywiadzie dla El Pais.
Duży amerykański fundusz chce mieć udziały w jedynym obecnie rurociągu, przez który Rosja eksportuje gaz do Unii...
Kreml zaproponował Stanom Zjednoczonym zakup rosyjskiego gazu i jego odsprzedaż na rynku Unii Europejskiej. Amer...
Operator systemu gazowego w Polsce, Gaz-System, podpisał z konsorcjum, z turecką firmą GAP na czele, kontrakt na...
Plan odejścia od gazu, ropy i atomu z Rosji jest gotowy. Rosyjski szantaż energetyczny nie może się powtórzyć. T...
Komisja Europejska znalazła sposób na wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego gazu, z ominięciem ewentualnego sp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas