„Istnieje ryzyko, że Gazprom Export wstrzyma dostawy gazu do Orsted” – wyjaśnia komunikat prasowy koncernu. Termin płatności za surowce energetyczne upływa 31 maja. Orsted zamierza dalej płacić za dostawy w euro lub odmówić współpracy z Gazpromem, jeżeli ten będzie domagał się opłaty w rublach.
Firma stwierdziła, że jest gotowa na taki scenariusz i posiada niezbędną zdolność do zniwelowania skutków ewentualnego odcięcia dostaw. W komunikacie prasowym Orsted zaznaczono, że ze względu na brak bezpośredniego gazociągu między Rosją a Danią, kraj ten będzie mógł kupować rosyjski gaz poprzez pośredników na rynku europejskim.
Analityk Bloomberga Stefan Ulrich powiedział, że „europejski bilans” na rynku energii nie zmieni się znacząco z powodu zakończenia dostaw Orsted, ponieważ „mówimy o niewielkich ilościach gazu”. Według agencji udział Danii w całkowitym wolumenie eksportu gazu z Rosji do Unii wynosi około 1,3 proc. Jak podał Interfax, w 2021 r. Dania kupiła od Gazpromu 1,965 mld m sześc. gazu.
Czytaj więcej
Bruksela „oszczędzi” dostawy rosyjskiej ropy rurociągiem „Przyjaźń” w imię zgody Węgier na embargo surowca. Za pół roku dostawy tankowcami staną się niemożliwe.
Przedstawiciele Orstedu podtrzymał swoje stanowisko z końca kwietnia w sprawie niedopuszczalności płacenia za rosyjski gaz w rublach. Duńczycy nie zamierzają prowadzić w tej sprawie negocjacji z Gazprom Export. Wcześniej, z powodu odmowy płacenia za gaz w rublach, Finlandia, Polska i Bułgaria zostały odcięte od dostaw gazu.