Dania nie zapłaci rublami za gaz, ma inne źródła

Po Polsce, Bułgarii i Finlandii także Dania mówi zdecydowane „nie” zakupom rosyjskiego gazu za ruble. Największa duńska firma energetyczna Orsted szykuje się do wstrzymania dostaw gazu z Rosji od 31 maja. Kopenhaga uznaje żądania strony rosyjskiej za naruszenie zobowiązań umownych.

Publikacja: 30.05.2022 15:42

Dania nie zapłaci rublami za gaz, ma inne źródła

Foto: AdobeStock

„Istnieje ryzyko, że Gazprom Export wstrzyma dostawy gazu do Orsted” – wyjaśnia komunikat prasowy koncernu. Termin płatności za surowce energetyczne upływa 31 maja. Orsted zamierza dalej płacić za dostawy w euro lub odmówić współpracy z Gazpromem, jeżeli ten będzie domagał się opłaty w rublach.

Firma stwierdziła, że jest gotowa na taki scenariusz i posiada niezbędną zdolność do zniwelowania skutków ewentualnego odcięcia dostaw. W komunikacie prasowym Orsted zaznaczono, że ze względu na brak bezpośredniego gazociągu między Rosją a Danią, kraj ten będzie mógł kupować rosyjski gaz poprzez pośredników na rynku europejskim.

Analityk Bloomberga Stefan Ulrich powiedział, że „europejski bilans” na rynku energii nie zmieni się znacząco z powodu zakończenia dostaw Orsted, ponieważ „mówimy o niewielkich ilościach gazu”. Według agencji udział Danii w całkowitym wolumenie eksportu gazu z Rosji do Unii wynosi około 1,3 proc. Jak podał Interfax, w 2021 r. Dania kupiła od Gazpromu 1,965 mld m sześc. gazu.

Czytaj więcej

Przyjaźń zostanie, morze będzie zamknięte

Przedstawiciele Orstedu podtrzymał swoje stanowisko z końca kwietnia w sprawie niedopuszczalności płacenia za rosyjski gaz w rublach. Duńczycy nie zamierzają prowadzić w tej sprawie negocjacji z Gazprom Export. Wcześniej, z powodu odmowy płacenia za gaz w rublach, Finlandia, Polska i Bułgaria zostały odcięte od dostaw gazu.

Rosja jednostronnie zmieniała zasady ważnych umów gazowych z klientami z Unii. Od 1 kwietnia zmusza klientów z „nieprzyjaznych państw” do otwarcia specjalnego konta w Gazprombanku, na który muszą przekazywać płatność za gaz w obcej walucie. Co więcej, sam bank sprzedaje walutę na moskiewskiej giełdzie i dopiero po tym płatność jest uważana za przekazaną.

„Istnieje ryzyko, że Gazprom Export wstrzyma dostawy gazu do Orsted” – wyjaśnia komunikat prasowy koncernu. Termin płatności za surowce energetyczne upływa 31 maja. Orsted zamierza dalej płacić za dostawy w euro lub odmówić współpracy z Gazpromem, jeżeli ten będzie domagał się opłaty w rublach.

Firma stwierdziła, że jest gotowa na taki scenariusz i posiada niezbędną zdolność do zniwelowania skutków ewentualnego odcięcia dostaw. W komunikacie prasowym Orsted zaznaczono, że ze względu na brak bezpośredniego gazociągu między Rosją a Danią, kraj ten będzie mógł kupować rosyjski gaz poprzez pośredników na rynku europejskim.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Gaz
Największy sojusznik Gazpromu pozwany w Rosji
Gaz
Polska zyskała nowe źródło gazu. „Błękitne paliwo” dla Orlenu nie tylko z Norwegii
Gaz
Gazprom się boi i grozi. Niemiecki Uniper jak Orlen
Gaz
Wyjątki od wymiany pieców gazowych. Kogo nie dotyczy nowa dyrektywa
Gaz
Unia importuje coraz mniej LNG. Wiemy, dlaczego