Decyzję ogłosił przedstawiciel polskiego rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Wyjaśnił, że 13 maja rząd polski przyjął uchwałę o zerwaniu podpisanej w 1993 roku umowy z rządem rosyjskim. „Po 30 latach można stwierdzić, że stosunki w gazownictwie między Polską a Rosją przestają istnieć” – powiedział na antenie Polskiego Radia Naimski
Dodał, że polski odcinek gazociągu Jamał-Europa, którym transportowany był gaz z Rosji przez Polskę do Niemiec, może być wykorzystywany, ale zgodnie z polskim prawem. Odcinkiem tym będzie również transportowany gaz do samej Polski.
„Ten odcinek infrastruktury przesyłowej gazu jest własnością EuroPolGaz. Operatorem tego odcinka, jak i całego systemu przesyłowego gazu w Polsce, jest GAZ-System. Polski odcinek Jamału będzie wykorzystywany w taki sam sposób, jak inne odcinki, które są w 100 procentach własnością GAZ-Systemu czyli do transportu gazu przez Polskę. Jednocześnie tą częścią gazociągu może być transportowany gaz z Niemiec do Polski.” – wyjaśnił Piotr Naimski.
Czytaj więcej
Co najmniej pięć firm z Chin może do końca maja wstrzymać produkcję modułów do wspólnego projektu budowy zakładów skraplania gazu Arctic LNG 2 z rosyjskim Novatekiem.
26 kwietnia Polska nie zgodziła się łamiące warunki ważnej umowy rosyjskie żądanie zapłaty za dostarczony gaz w rublach, czego domagał się Putin. Od 27 kwietnia Gazprom wstrzymał dostawy gazu polskiej spółce PGNiG. Rosyjska firma twierdziła, że Polska nadal kupuje gaz przez Niemcy, ale 4 maja Gazprom poinformował, że Niemcy zaprzestały dostaw gazu z Rosji do Polski.