19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 09:36 Publikacja: 12.01.2022 10:57
Foto: Adobe Stock
Import skroplonego gazu ziemnego do UE bije rekordy, kompensując gwałtowny spadek dostaw Gazpromu, który rozpoczął się jesienią i powiększył zimą. W pierwszych dniach stycznia 2022 r. kraje Europy Zachodniej kupowały LNG w ilości 250 mln metrów sześciennych dziennie, obliczył Bloomberg na podstawie danych o ruchu morskim firmy Kpler.
Większość tego gazu pochodziła ze Stanów Zjednoczonych, skąd w połowie grudnia w rejs przez Atlantyk do Europy wyruszyło blisko 30 gazowców LNG. Dostarczyły one do portów europejskich najwięcej gazu od grudnia 2019 r., ratując Unię Europejską przed kryzysem energetycznym, wymuszonym przez działania rosyjskiego koncernu.
Co najmniej 65 tankowców rosyjskiej floty cieni utknęło na redach portów, m.in. u wybrzeży Chin, Rosji i Singapuru, po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjski sektor energetyczny. Eksperci spodziewają się wzrostu liczby unieruchomionych jednostek.
Stocznie Francji i Danii bez skrupułów zarabiają na serwisowaniu gazowców transportujących rosyjski LNG. Bez stoczni w UE rosyjskie gazowce nie byłyby w stanie zarabiać na wojnę Putina. Ten nieetyczny stoczniowy interes skończy się w marcu.
Ogromne straty koncernu, utrata najważniejszych i najbardziej zyskownych rynków i rosnące zadłużenie odcisną się na żyjącej w luksusie armii pracowników centrali Gazpromu. Efekt? 46 proc. kadry straci pracę.
Po uszkodzeniach kabli i gazociągów na dnie Bałtyku, tym razem nastąpiła awaria gazociągu w Morzu Kaspijskim, gdzie wydobywany jest azerski gaz, wysyłany m.in do Bułgarii i Serbii. Operator złoża - BP Azerbaijan przerwał dostawy.
Kiedy groźby wobec Ukrainy nie poskutkowały, premier Słowacji wystąpił do Gazpromu o wywiązanie się z umowy gazowej. Zgodnie z kontraktem, to na Rosjanach spoczywa obowiązek zapewnienia Słowacji zakupionego gazu.
Coraz więcej dużych, globalnych firm podkreśla, że preferują współpracę z dostawcami, którzy świadomie zarządzają swoją emisyjnością i podejmują działania w zakresie zrównoważonego rozwoju
TDJ Equity I, spółka z grupy TDJ, do której należy 50,59 proc. udziałów w Grenevii, wezwała do sprzedaży wszystkich pozostałych akcji tej spółki po cenie 2,12 zł za akcję. Zapisy na sprzedaż akcji potrwają od 20 stycznia do 28 lutego.
W 1992 r. dwaj mężczyźni zastrzelili kasjera kantoru w Zgorzelcu i uciekli, rabując ówczesny miliard złotych. Teraz zostali zatrzymani.
Osoby podróżujące pociągami przeżywają dziś koszmar. W nocy z 14 na 15 stycznia niekorzystne warunki atmosferyczne sparaliżowały polską kolej, sieci trakcyjne są oblodzone, a pociągi opóźnione już nawet dziesięć godzin.
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Spółka Orlen Upstream Norway (OUN) wraz z innymi udziałowcami zdobyła osiem nowych koncesji na Norweskim Szelfie Kontynentalnym - wynika z opublikowanych we wtorek przez Norweski Dyrektoriat Naftowy rezultatów corocznej rundy koncesyjnej APA.
Co najmniej 65 tankowców rosyjskiej floty cieni utknęło na redach portów, m.in. u wybrzeży Chin, Rosji i Singapuru, po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjski sektor energetyczny. Eksperci spodziewają się wzrostu liczby unieruchomionych jednostek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas