Gazprom wstrzymał tranzyt przez Polskę. Cena gazu szybko rośnie

Rosja znów pokazuje jak dba o energetyczne bezpieczeństwo w Unii Europejskiej. W piątek Gazprom wstrzymał przesył gazu przez Polskę do Niemiec gazociągiem Jamał-Europa. Cena gazu na wolnym rynku skoczyła do 1700 dolarów za tysiąc metrów sześciennych czyli 145,98 euro za megawatogodzinę.

Publikacja: 17.12.2021 10:25

Gazprom wstrzymał tranzyt przez Polskę. Cena gazu szybko rośnie

Foto: Bloomberg

Czwartkowa aukcja na przepustowość gazociągu jamalskiego z przesyłem w piątek zakończyła się fiaskiem: Gazprom odmówił rezerwacji jakichkolwiek mocy przesyłowych, donosi agencja Interfax. W związku z tym w piątek rosyjski gaz nie płynie przez Polskę do Niemiec.

W poprzednich dwóch tygodniach Jamał-Europa też pracował na pół gwizdka, tłocząc jedną trzecią swojej przepustowości - 31 mln metrów sześciennych dziennie. A w październiku Gazprom całkowicie wyłączył gazociąg na kilka dni, w wyniku czego przez cztery dni pracował w trybie rewersowym przesyłając gaz z magazynów w Niemczech z powrotem do Rosji. Gazprom podjął decyzję o ponownym zakręceniu zaworu na polskim szlaku dzień po tym, jak Federalna Agencja Sieciowa Republiki Federalnej Niemiec ogłosiła, że w ciągu pół roku nie będzie decyzji w sprawie certyfikacji Nord Stream 2. Minister spraw zagranicznych Annalena Berbock uznała projekt za nieodpowiedni do certyfikacji.

Czytaj więcej

Niemcy wstrzymują Nord Stream. Co najmniej do połowy przyszłego roku

- Decyzja niemieckiego regulatora o odroczeniu certyfikacji Nord Stream 2 o sześć miesięcy ma charakter polityczny – powiedział Władimir Czyżow, stały przedstawiciel Rosji przy UE. - To mieszanka polityki zagranicznej i wewnętrznej niemieckiej - dodał.

Rynek gazu nerwowo zareagował na nowe ograniczenie dostaw z Rosji, które są już o jedną czwartą poniżej corocznej zimowej normy, a do końca roku mogą stać się minimalne za sześć ostatnich lat (144 mld m3).

Cena styczniowych kontraktów terminowych na gaz w holenderskim hubie TTF i na londyńskiej giełdzie ICE podskoczyła do 1714 dolarów za tysiąc metrów sześciennych (145,98 euro za megawatogodzinę), ale pod koniec notowań czwartkowych spadła do poziomu 1608 dolarów.

Po gazie także prąd gwałtownie drożeje: ceny na rynku na nadchodzący rok ponownie zapisały historyczne maksima w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Dziś dowiemy się także o ile zdrożeje w Polsce.

Czwartkowa aukcja na przepustowość gazociągu jamalskiego z przesyłem w piątek zakończyła się fiaskiem: Gazprom odmówił rezerwacji jakichkolwiek mocy przesyłowych, donosi agencja Interfax. W związku z tym w piątek rosyjski gaz nie płynie przez Polskę do Niemiec.

W poprzednich dwóch tygodniach Jamał-Europa też pracował na pół gwizdka, tłocząc jedną trzecią swojej przepustowości - 31 mln metrów sześciennych dziennie. A w październiku Gazprom całkowicie wyłączył gazociąg na kilka dni, w wyniku czego przez cztery dni pracował w trybie rewersowym przesyłając gaz z magazynów w Niemczech z powrotem do Rosji. Gazprom podjął decyzję o ponownym zakręceniu zaworu na polskim szlaku dzień po tym, jak Federalna Agencja Sieciowa Republiki Federalnej Niemiec ogłosiła, że w ciągu pół roku nie będzie decyzji w sprawie certyfikacji Nord Stream 2. Minister spraw zagranicznych Annalena Berbock uznała projekt za nieodpowiedni do certyfikacji.

Gaz
Mamy nowy Gazprom? UE znów uzależniona od jednego potężnego dostawcy gazu
Gaz
Bułgaria pozywa Gazprom. Chce 400 mln euro odszkodowania
Gaz
Viktor Orban znów grozi Unii Europejskiej. Teraz broni rosyjskiego LNG
Gaz
Kto straci na sankcjach na rosyjski LNG? Nie tylko Kreml
Gaz
Gazprom nerwowo szuka nowych rynków zbytu. Chinczycy się nie spieszą