Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 03:48 Publikacja: 14.10.2021 07:13
Foto: AFP
Gwałtowny wzrost cen gazu ziemnego na giełdach w krajach UE wynika przede wszystkim ze zwiększonego zapotrzebowania na dostawy LNG do Azji (zwłaszcza do Chin) związanego w dużej mierze z warunkami pogodowymi i popandemicznym ożywieniem gospodarczym. - Do gwałtownego skoku cen przyczyniła się jednak także polityka Gazpromu – rosyjskiego państwowego koncernu, który w 2020 r. odpowiadał za przeszło 43 proc. dostaw gazu ziemnego do państw UE – wylicza Polski Instytut Ekonomiczny. Gazprom mimo zwiększonego zapotrzebowania na gaz nie zwiększył dostaw i ograniczyć handel na rynkach spotowych. Koncern w ostatnich miesiącach wypełniał swoje zobowiązania umowne, zdecydował jednak nie zwiększać dostaw powyżej zakontraktowanych w umowach długoterminowych poziomów, uzasadniając to m.in. koniecznością uzupełnienia krajowych magazynów. Zdaniem analityków PIE, wysyłane przez przedstawicieli rosyjskiego monopolisty sygnały dotyczące ograniczania podaży i rezygnacja z rezerwowania przepustowości na tranzyt gazu dodatkowo przyczyniały się do podbijania cen.
Takiej sytuacji nie było w Gazpromie nigdy. Po utracie unijnego rynku i braku nowego kontraktu z Chinami, Gazpro...
Rząd Friedricha Merza planuje zmienić przepisy tak, aby raz na zawsze zablokować uruchomienie gazociągów Gazprom...
Świetne wieści dla korzystających z gazu. Ceny surowca na giełdach w Europie spadły o 20 proc. po tym, jak znikn...
Międzynarodowy trybunał arbitrażowy z siedzibą w Szwajcarii nakazał rosyjskiemu koncernowi zapłatę 1,37 mld dol....
Nie może być inaczej, gdyż sam Katar zapewnia około 20 proc. globalnych dostaw LNG, a ich zastąpienie innymi nie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas