Jak przekonać Polskę do cięcia emisji CO2

Bruk­se­la ma za­pro­po­no­wać Pol­sce za­cho­wa­nie rzą­do­wej nad­wy­żki praw do emisji CO2 w za­mian za zgo­dę na cię­cia li­mi­tów dla prze­my­słu

Publikacja: 10.01.2012 03:07

Jak przekonać Polskę do cięcia emisji CO2

Foto: Bloomberg

O pro­po­zy­cji Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej do­niósł por­tal Po­int Car­bon, po­wo­łu­jąc się na nie­ofi­cjal­ny, jed­no­stro­ni­co­wy do­ku­ment. We­dług por­ta­lu w za­mian za przed­łu­że­nie war­to­ści ok. 6 – 7 proc. pu­li rzą­do­wych praw (AAU), któ­rych wa­żność koń­czy się w tym ro­ku, ma być wy­ne­go­cjo­wa­ne 30 proc. (obec­ny cel to 20 proc.) re­duk­cji emi­sji CO2 do 2020 r. w UE. Na ta­kim roz­wią­za­niu naj­bar­dziej stra­cił­by sek­tor ener­ge­ty­ki i ener­go­chłon­ny prze­mysł.

Eks­per­ci nie są za­sko­cze­ni, po­nie­waż pro­po­zy­cja wy­pły­nę­ła już na gru­dnio­wej kon­fe­ren­cji kli­ma­tycz­nej CO­P16 w Dur­ba­nie. – Bocz­ną dro­gą wra­ca po­mysł zwięk­sza­nia re­duk­cji emi­sji CO2. Zwo­len­ni­kiem te­go są cho­cia­żby ma­ją­cy obec­nie pre­zy­den­cję Duń­czy­cy – mó­wi Ma­ciej So­ko­łow­ski, dy­rek­tor wy­ko­naw­czy Sto­łecz­nej Ra­dy Na­ro­do­we­go Pro­gra­mu Re­duk­cji Emi­sji.

1,7 mld euro

war­ta jest pol­ska nad­wy­żka praw do em­is­ji CO2, ale rząd mo­że wy­kor­zy­stać tyl­ko jej część

Pol­ska ma ok. 450 mln ton „za­osz­czę­dzo­ne­go" w ra­mach pro­to­ko­łu z Kio­to CO2 – są to wła­śnie upraw­nie­nia AAU. Tę nad­wy­żkę, war­tą we­dług obec­nych cen ok. 1,7 mld eu­ro, mo­ż­na sprze­dać in­nym pań­stwom. Do tej po­ry rząd zy­skał na ta­kich trans­ak­cjach 130 mln eu­ro.

Po­int Car­bon oce­nia, że pań­stwa UE, głów­nie kra­je Eu­ro­py?Wschod­niej, ma­ją w su­mie 3,1 mld upraw­nień AAU. Ko­mi­sja ma za­pro­po­no­wać przed­łu­że­nie wa­żno­ści dla 1 – 5 proc. upraw­nień, ale gdy­by kra­je zgo­dzi­ły się na 30 proc. re­duk­cji emi­sji do 2020 r., to pu­la mo­gła­by zo­stać pod­wy­ższo­na do 6 – 7 proc.

– W do­bie kry­zy­su go­spo­dar­cze­go jesz­cze więk­sza re­duk­cja CO2 nie­ko­niecz­nie po­win­na być prio­ry­te­tem w Unii – oce­nia Ma­ciej So­ko­łow­ski.

Przy­po­mi­na, że po­ja­wia się wię­cej wąt­pli­wo­ści, m.in. czy eu­ro­pej­ski sys­tem han­dlu emi­sja­mi ETS się utrzy­ma w tym kształ­cie. W do­dat­ku w grud­niu 2011 r. Ka­na­da wy­stą­pi­ła z pro­to­ko­łu Kio­to z po­wo­du wy­so­kich kosz­tów, ja­kie po­cią­gał.

O pro­po­zy­cji Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej do­niósł por­tal Po­int Car­bon, po­wo­łu­jąc się na nie­ofi­cjal­ny, jed­no­stro­ni­co­wy do­ku­ment. We­dług por­ta­lu w za­mian za przed­łu­że­nie war­to­ści ok. 6 – 7 proc. pu­li rzą­do­wych praw (AAU), któ­rych wa­żność koń­czy się w tym ro­ku, ma być wy­ne­go­cjo­wa­ne 30 proc. (obec­ny cel to 20 proc.) re­duk­cji emi­sji CO2 do 2020 r. w UE. Na ta­kim roz­wią­za­niu naj­bar­dziej stra­cił­by sek­tor ener­ge­ty­ki i ener­go­chłon­ny prze­mysł.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie