- Szkody mogą być większe niż tylko unieruchomienie strony – wynika z informacji agencji Mehr.

Irańską branżę naftową i finansową dotknęły niedawno sankcje gospodarcze nałożone przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone. Kraje te chcą wymusić na Teheranie rezygnację z programu atomowego. Od 1 lipca zacznie obowiązywać unijne embargo na import ropy z Iranu.

Cyberatak może być powiązany z naciskami krajów zachodnich. Tym bardziej, że to nie pierwszy podobny przypadek.

Dwa lata temu wirus o nazwie Stuxnet zainfekował systemy komputerowe zakładu jądrowego oraz uszkodził sterowanie kilkoma centryfugami służącymi do wzbogacania uranu.