Na zlecenie koncernu PKN Orlen eksperci CASE przeprowadzili badania dotyczące wpływu wydobycia gazu łupkowego na polską gospodarkę. – Nasz kraj może stać się pierwszym miejscem poza Ameryką Północną, gdzie wydobycie gazu z łupków wzmocni gospodarkę i poprawi krajowe bezpieczeństwo energetyczne, równocześnie istotnie zmniejszając emisyjność produkcji energii – twierdzi Jacek Krawiec, prezes PKN Orlen we wprowadzeniu do raportu pt. „Gazowa (r)ewolucja w Polsce".
Z przeprowadzonych analiz wynika, że rozwój sektora wydobycia gazu łupkowego może przebiegać jedną trzech dróg. Pierwsza zakłada przeprowadzanie poszukiwań i wydobycia jedynie przy udziale krajowych przedsiębiorstw, czyli bez inwestycji z zagranicy. Ten scenariusz nazwano umiarkowanym rozwojem.
Z kolei scenariusz umiarkowanych inwestycji przewiduje zarówno udział polskich firm, jak i częściowy koncernów zagranicznych. W wariancie przyśpieszonego rozwoju założono stworzenie sprzyjających warunków do poszukiwań i wydobycia dla wszystkich zainteresowanych podmiotów (krajowych i zagranicznych).
Eksperci CASE uważają, że tylko scenariusz przyśpieszonego rozwoju może przynieść zmianę jakościową w polskiej gospodarce. I tak w perspektywie do 2025 r. może w naszym kraju powstawać 305 odwiertów produkcyjnych rocznie, co pozwoli na wydobywanie 12 mln m
3