Tak wynika z badania Boston Consulting Group (BCG). Zdaniem firmy w najbliższej przyszłości, dzięki złożom gazu łupkowego cena gazu w USA będzie o 50-70 proc. niższa aniżeli w Europie i Japonii.
W kwietniu ceny w Ameryce sięgnęły 10-letniego minimum (ok. 80 dol./1000 m3). Dla porównania Polska płaci za rosyjski gaz ziemny - ok. 550 dol./1000 m3.
Obecnie w USA producenci ograniczyli wydobycie gazu łupkowego i ceny przekroczyły 100 dol..
Tani gaz to niższe koszty funkcjonowania przedsiębiorstw, co sprzyja rozwojowi także na rynku pracy. Do tego według BCG koszty pracy spadną o 20-45 proc., co przełoży się na napływ mocy produkcyjnych z zagranicy do USA. Kraj ten bowiem na wysoką wydajność pracy.
Już w 2015 r nakłady na zatrudnienie będą w USA niższe o 8 proc. niż w Wielkiej Brytanii; o 15 proc. niż w Niemczech i Francji; o 23 proc. od włoskich a o 21 proc. od japońskich.