Tak wynika z opublikowanych dziś danych Rosstat. Eksport w 2012 r. wyniósł 239,9 mln ton, czyli o 1,8 proc. mniej rok do roku. Sprzedaż ropy stanowiła prawie 35 proc. całego rosyjskiego eksportu, a wśród towarów paliwowo-energetycznych - 49 proc.
W grudniu 2012 r. Rosja wciąż była liderem w wielkości wydobycia ropy, pompując średnio na dobę 10,22 mln baryłek. Cały OPEC pompował 30,37 mln baryłek na dobę, z tego najwięcej - Arabia Saudyjska - 9,2 mln baryłek i Irak - 3 mln. W sumie w całym roku Rosjanie wydobyli 516,8 mln ton (+0,8 proc.), z czego 46 proc. popłynęło za granicę.
Średnia cena rosyjskiej ropy (marka Urals) spadła w grudniu o 2,1 proc. miesiąc do miesiąca i wyniosła 735,7 dol./tona. Według rządowej prognozy, w tym roku Rosja ma wyeksportować do 240 mln ton ropy. Natomiast wydobycie będzie spadać i do 2020 r. wyniesie 505-510 mln ton. Rosyjskim koncernom kończą się złoża lądowe. Licencje na ostatnie trzy zostały sprzedane na przetargach w grudniu. Dostały je Surgutneftegaz, TNK-BP i Łukoil.