Dane o udziale w rynku europejskim rynku gazu znalazły się w materiałach Gazpromu dołączonych do emisji euroobligacji. Jak podaje agencja Prime zapotrzebowanie Europy na gaz wyniosło w minionym roku 541 mld m3 (- 1 proc.), a Gazprom zwiększył swoją sprzedaż o 16,3 proc. do 161,5 mld m3. Tak więc udział Rosjan wzrósł z 26 proc. dwa lata temu do 29,9 proc.
W sumie import gazu w Europie spadł o 0,6 proc. do 253 mld m3 a własne wydobycie było niższe o 1,4 proc. i wyniosło 288,1 mld m3. Sprzyja to wzrostowi pozycji Gazpromu jako głównego dostawcy gazu ziemnego. W 2010 r, gdy Europa wychodziła z kryzysu udział Gazpromu wynosił 23 proc. Strategia koncernu zakłada wzrost w 2030 r do 32 proc., ale przy takim tempie wskaźnik ten może zostać osiągnięty szybciej. W 2018 r zacznie pracować Gazociąg Południowy.
Na drugim miejscu wśród największych eksporterów gazu na europejski rynek jest Algieria, ale eksport spadł o 18,5 proc. do 37,9 mld m3, na trzecim katar (-20,7 proc.) - 24,8 mld m3.
Europejski eksport Gazpromu pokazuje, że wzrost sprzedaży Rosjanie zawdzięczają krajom unijnym Europy zachodniej, gdzie popyt zwiększył się o 20 proc.. Natomiast Centralna Europa kupiła o 4,4 proc. więcej. Przy tym wydobycie Gazpromu wzrosło jedynie o 0,1 proc..
Cena średnia w ub. roku wyniosła 380 dol./1000 m3. W tym roku ma spaść do 372 dol.