Ukraina prowadzi pilne rozmowy z należącymi do Unii Europejskiej sąsiadami, w tym z Polską, o możliwości dostaw gazu do tego kraju, po akceptowalnych dla niego cenach. Powodem jest zapowiedziana przez Rosjan podwyżka surowca do 485,5 dol. za 1 tys. m3.
Przed konfliktem o Krym Ukraina płaciła 268,5 dol. za 1 tys. m3. Ostatnio cena ta już skoczyła o ponad 100 dol. po tym, jak Rosja przywróciła pełną stawkę cła eksportowego.
Arsenij Jaceniuk, premier Ukrainy uważa, że nowa podwyżka jest absolutnie nie do zaakceptowania. W związku z tym chce rozmawiać o dostawach dla swojego kraju, głównie z terytorium Polski, Słowacji i Węgier.
Przesył z Polski
Ukraina rocznie zużywa ok. 50 mld m3 gazu. Niespełna 20 mld m3 wydobywa z własnych złóż. Resztę importuje.
1,5 mld m3 gazu ziemnego rocznie wynoszą techniczne możliwości dostaw z Polski na Ukrainę