Reklama

Handel emisjami CO2. Polska energetyka zapłaci za reformę ETS

Zielone poprawki w systemie handlu emisjami dwutlenku węgla zostały tylko częściowo zablokowane w Parlamencie Europejskim. Rodzima energetyka już liczy koszty.

Aktualizacja: 16.02.2017 06:08 Publikacja: 15.02.2017 19:06

Foto: Bloomberg

Eurodeputowani przyjęli wczoraj swoje stanowisko w sprawie reformy systemu handlu emisjami CO2 (ETS). Podstawy reformy zostały uzgodnione w październiku 2014 r. na szczycie przywódców Unii. PE i ministrowie państw członkowskich muszą teraz ustalić szczegóły.

Dobra wiadomość z głosowania w Strasburgu to uzgodnienie tempa redukcji liczby darmowych uprawnień do 2,2 proc. rocznie, podczas gdy w projekcie sprawozdania przygotowanym przez Komisję Środowiska PE był wskaźnik 2,4 proc. Wtedy Polska alarmowała, że różnica między 2,2 proc. a 2,4 proc. może oznaczać nawet 20-procentową podwyżkę cen energii nad Wisłą. Tego udało się uniknąć dzięki poprawce forsowanej przez PO–PSL i ich frakcję, Europejską Partię Ludową.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Energetyka
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama