Zastrzeżenia KE wzbudzają zasady ustalania taryfy za tranzyt rosyjskiego paliwa przez Polskę oraz zarządzania polskim odcinkiem gazociągu Jamał, którym ten surowiec jest transportowany do Niemiec. Bruksela obawia się monopolu Gazpromu w dostępie do Gazociągu Jamalskiego.

Biuro prasowe Ministerstwa Gospodarki poinformowało, że sobotnie rozmowy w Moskwie odbywały się "w sprzyjającym klimacie, a strony w znaczący sposób zbliżyły swoje stanowiska". Resort zakomunikował też, że [b]negocjacje będą kontynuowane w przyszłym tygodniu.[/b]

Ambasador Rosji w Polsce Aleksandr Aleksiejew powiedział w TVP, że jego kraj jest za kompromisem w sprawie porozumienia gazowego między Moskwą a Warszawą. Dodał, że "niektórzy kontrahenci i partnerzy nie są otwarci na negocjacje i proponują swoje rozwiązanie jako jedyne możliwe".

Aneks do polsko-rosyjskiej umowy gazowej zakłada zwiększenie dostaw błękitnego paliwa dla odbiorców w naszym kraju do 10,3 mld sześc. rocznie i wydłuża obowiązywanie porozumienia do 2037 r.