Największe wątpliwości w stosowaniu biopaliw dotyczą ich pośredniego wpływu na wzrost emisji CO
2
. Jak pokazuje praktyka, połacie ziemi są przekształcane pod uprawy energetycznych roślin. W ten sposób niszczy się dziewicze lasy, które pochłaniały szkodliwy dla klimatu dwutlenek węgla. – To może skończyć się powszechną wycinka lasów i wzrostem emisji gazów cieplarnianych – ostrzegają autorzy listu.
Wśród sygnatariuszy są m.in. prof. Daniel Kammen z Banku Światowego, doradca administracji Obamy i Stuart Pimm z Duke University. Podobne oświadczenie zostało wysłane do amerykańskiej Agencji Ochrony Śrowiska (EPA).
Zgodnie z obowiązującym pakietem energetyczno-klimatycznym, kraje członkowskie muszą do 2020 r. zapewnić stosowanie w transporcie co najmniej 10 proc. odnawialnej energii. Najtańszym sposobem jest wprowadzanie do sprzedaży biopaliw takich jak etanol, produkowany z trzciny cukrowej czy zbóż albo ester produkowany z olejów.