Reklama

Gazprom może zablokować Ukrainę

Koncepcja uruchomienia zwrotnego przesyłu gazu na Ukrainę z krajów Europy, technicznie możliwa przy odpowiedniej infrastrukturze, może zostać zablokowana przez Gazprom.

Publikacja: 07.04.2014 21:23

Gazprom może zablokować Ukrainę

Foto: Bloomberg

Ukraina prowadzi obecnie w trybie pilnym rozmowy z partnerami europejskimi w sprawie importu z Zachodu, ponieważ Moskwa podniosła ceny dostarczanego na Ukrainę gazu dwukrotnie w ciągu ubiegłego tygodnia. W efekcie cena surowca dla Ukrainy skoczyły o 100 proc. W takiej sytuacji Kijów nie ma większego pola do manewru, jak szukać alternatywy. Ze względu na swoje położenie, najlepszym partnerem dla Ukrainy byłaby w tej sytuacji Słowacja. Tuatj jednak pojawia się problem. Zwrotny przesył którymkolwiek z czterech gazociągów transportujących rosyjski gaz do naszego południowego sąsiada  oznaczałby złamanie umowy z Gazpromem.

- Aby uruchomić zwrotny przesył, trzeba by zatrzymać transport gazu ze wschodu na zachód w jednym (z czterech gazociągów) i odwrócić przesył. Ale to wymagałoby aprobaty Gazpromu - poinformował rzecznik Eustream, operatora słowackiego gazociągu. - Gazprom nie zgadza się na to (zwrotny przesył), dlatego to nie jest rozwiązaniem - dodał.

W sobotnim wywiadzie transmitowanym przez rosyjską telewizję prezes Gazpromu Aleksiej Miller podał w wątpliwość legalność zwrtonego przesyłu gazu na Ukrainę.

Gazprom mógłby monitorować, czy gaz jest reeksportowany, ponieważ Słowacja musiałaby zbudować stację pomiarową, zanim rozpoczęłaby przesyłanie surowca na Ukrainę. Norwegia i Holandia już zapowiedziały, że nie będą w stanie zaopatrzyć Ukrainy i innych krajów europejskich w znaczące ilości gazu, jeżeli Rosja zdecyduje się ograniczyć dostawy. Według branżowego źródła Reutera, budowa stacji pomiarowej na Słowacji oraz techniczne dostosowanie infrastruktury kosztowałyby 20 mln euro i trwałyby około dziewięciu miesięcy.

Gra o gaz na Ukrainie

Reklama
Reklama

Ukraina prowadzi obecnie w trybie pilnym rozmowy z partnerami europejskimi w sprawie importu z Zachodu, ponieważ Moskwa podniosła ceny dostarczanego na Ukrainę gazu dwukrotnie w ciągu ubiegłego tygodnia. W efekcie cena surowca dla Ukrainy skoczyły o 100 proc. W takiej sytuacji Kijów nie ma większego pola do manewru, jak szukać alternatywy. Ze względu na swoje położenie, najlepszym partnerem dla Ukrainy byłaby w tej sytuacji Słowacja. Tuatj jednak pojawia się problem. Zwrotny przesył którymkolwiek z czterech gazociągów transportujących rosyjski gaz do naszego południowego sąsiada  oznaczałby złamanie umowy z Gazpromem.

Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama