- Ostatnie dane pokazują, że nasi odbiorcy w Europie w czasie lata zamawiają tyle gazu co zwykle robią zimą. Stąd mamy podstawy do prognozowania, że wskaźniki eksportowe będą w tym roku dobre - cytuje Aleksieja Millera agencja Prime.
Prezes nie dodał, że zwiększone zakupy to pochodna konfliktu Rosji z Ukrainą. Europa chce zrobić większe zapasy gazu, by uniknąć problemów w zimie. Tranzyt przez Ukrainę idzie na razie normalnie, choć kraj ten nie kupuje już gazu w Gazpromie na własne potrzeby. Miller przypomniał, że w 2013 r „grupa Gazprom dostarczyła do Europy i Turcji rekordową ilość gazu - 162,7 mld m3. To rekord za całą historię rosyjskiego i sowieckiego przemysłu gazowego".
Miller podał, że wzrost dostaw wyniósł 16,3 proc. „Mogliśmy wyeksportować więcej, pomimo spadku popytu w Europie za ostatnie 3 lata o 1,5 proc.".
Szef Gazpromu już nie dodał, że ubiegłoroczny wzrost był możliwy także dlatego, że w 2012 Gazprom zanotował najniższy eksport, na poziomie 138 mld m3.