Sejm przyjął ustawę dotyczącą opodatkowania gazu z łupków

Firmy, które będą wydobywały w Polsce gaz z łupków, zaczną płacić specjalne podatki od 2020 r. Chodzi o tzw. rentę surowcową, która wyniesie ok. 40 proc. dochodu z działalności wydobywczej - zdecydowali posłowie przyjmując ustawę o podatku węglowodorowym.

Publikacja: 25.07.2014 12:09

Sejm przyjął ustawę dotyczącą opodatkowania gazu z łupków

Foto: Bloomberg

PAP

Autorzy propozycji liczą, że uregulowania pomogą w przyspieszeniu prac nad wydobyciem gazu z łupków w naszym kraju. Za przyjęciem ustawy głosowało 268 posłów, przeciw był jeden, a 172 osoby wstrzymały się od głosu.

W czasie prac nad projektem ustawy wprowadzono kilkanaście poprawek, a jedną z najważniejszych zmian było przesunięcie wejścia w życie projektowanych przepisów o rok później niż planowano - na 1 stycznia 2016 r. W piątek posłowie poparli tą propozycję.

Ustawa o podatku węglowodorowym (SPW) wprowadza system opodatkowania wydobywanych kopalin, m.in. ropy i gazu. Całkowitym obciążeniem inwestora ma być pobierana przez państwo renta surowcowa o docelowej wysokości ok. 40 proc. Rentę ma tworzyć specjalny podatek węglowodorowy, którego stawka ma kształtować się od 0 do 25 proc., zależnie od relacji przychodów do wydatków i podatek od wydobycia niektórych kopalin (w przypadku gazu konwencjonalnego stawka wyniesie 3 proc., a gazu niekonwencjonalnego 1,5 proc., natomiast w przypadku ropy konwencjonalnej stawka to 6 proc., a niekonwencjonalnej 3 proc.).

Przepisy przewidują, że opłata eksploatacyjna realizowana na rzecz gmin, powiatów, województw i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma wzrosnąć do 24 zł z 6 zł za tysiąc metrów sześciennych w przypadku gazu i do 50 zł z 36 zł za tonę w przypadku ropy.

Posłowie podczas piątkowego głosowania odrzucili wszystkie poprawki zgłoszone przez SLD, który chciał zmian w naliczaniu podatku m.in. od miedzi i srebra. Sojusz chciał także, by rząd raz w roku przygotowywał raport, w którym przedstawiałby wpływ ustawy na podatek miedziowy, jak i węglowodorowy.

Prezes spółki PGNiG Mariusz Zawisza informował w czerwcu, że po zmianach w opodatkowaniu wydobycia węglowodorów wprowadzonych przez ustawę wyniki firmy mogą zostać obciążone kwotą ok. 1,2 mld zł rocznie. „Mamy zmianę prawa geologicznego i górniczego. To, co nas dotyka, to czterokrotne zwiększenie opłat eksploatacyjnych. Kolejny element to ustawa o specjalnym podatku węglowodorowym. Wszystko to idzie w kierunku zwiększenia naszej kontrybucji do budżetu" – mówił wtedy prezes.

Gaz łupkowy wydobywa się metodą szczelinowania hydraulicznego. Polega ona na wpompowywaniu pod ziemię mieszanki wody, piasku i chemikaliów, co powoduje pęknięcia w skałach, dzięki czemu uwalnia się gaz.

W ostatnich latach polskie Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. dla firm: Chevron, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream. Z Polski wycofało się jednak część firm, m.in. Exxon, Marathon i Talisman.

Autorzy propozycji liczą, że uregulowania pomogą w przyspieszeniu prac nad wydobyciem gazu z łupków w naszym kraju. Za przyjęciem ustawy głosowało 268 posłów, przeciw był jeden, a 172 osoby wstrzymały się od głosu.

W czasie prac nad projektem ustawy wprowadzono kilkanaście poprawek, a jedną z najważniejszych zmian było przesunięcie wejścia w życie projektowanych przepisów o rok później niż planowano - na 1 stycznia 2016 r. W piątek posłowie poparli tą propozycję.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej