Resort skarbu opublikował projekt nowej specustawy, która ma ułatwić inwestycje w prowadzenie poszukiwań, rozpoznanie, wydobycie i transport ropy i gazu w Polsce. Chodzi m.in. o przyspieszenie mocno wyhamowanych ostatnio inwestycji w złoża w skałach łupkowych.
– Nasz projekt wychodzi naprzeciw potrzebom inwestorów. Kompleksowo reguluje całokształt procesu inwestycyjnego, czyli wszystko to, co się dzieje po uzyskaniu koncesji – zachwala Włodzimierz Karpiński, minister skarbu.
Oszczędności dla firm
Dotychczas firmy chcące wydobywać np. gaz z łupków zmagały się z regulacjami rozrzuconymi po kilku ustawach. Teraz będą to robić na podstawie jednej. Nowe przepisy przede wszystkim mają bardzo skrócić czas oczekiwania na kluczowe decyzje administracyjne, które inwestor musi uzyskać przed rozpoczęciem inwestycji. W efekcie firmy będą mogły szybciej uzyskać zwrot z zaangażowanego kapitału i ograniczą koszty. Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) szacuje, że roczne oszczędności firm z tego tytułu sięgną 70 mln zł. Większe inwestycje powinny przełożyć się z kolei na wzrost przychodów m.in. przedsiębiorstw budowlanych oraz zajmujących się pracami kartograficznymi i geodezyjnymi. Efektem powinna być większa produkcja ropy i gazu.
Wzorcowe regulacje
– Dzięki zwiększeniu wydobycia krajowego nastąpi poprawa bezpieczeństwa energetycznego Polski, zmniejszenie zależności od importu, a w dalszej perspektywie obniży się cena gazu ziemnego – czytamy w uzasadnieniu do specustawy. Według resort skarbu jednym z głównych powodów wprowadzania nowych przepisów jest chęć rozwiązania problemów z dostawami gazu z kierunku wschodniego.
Obecnie nasze regulacje są niekonkurencyjne w stosunku do obowiązujących firmy za granicą. Z tego powodu przy ich opracowywaniu brano pod uwagę rozwiązania przyjęte w innych krajach UE, zwłaszcza w Holandii i Wielkiej Brytanii. Wzorowano się też na regulacjach przyjętych we wcześniej uchwalonych polskich specustawach dotyczących budowy terminalu LNG i elektrowni jądrowej.